Wygrane Liverpoolu i Spurs, porażka Chelsea
Tottenham Hotspur i Liverpool dopisały na swoje konto po trzy punkty w środowy wieczór, swój mecz przegrała za to Chelsea, która sensacyjnie przegrała na wyjeździe z Wolverhampton.
Harry Kane był jednym z bohaterów meczu na Wembley (fot. Reuters)
Zwolnienie Marka Hughesa nie przyniosło automatycznie zmiany statusu Jana Bednarka w Southampton. Polski obrońca nie miał w ostatnich tygodniach żadnych szans na grę w ekipie „Świętych” i w tej materii nic się nie zmieniło. Podczas wyjazdowego meczu z Tottenhamem zabrakło go nawet na ławce rezerwowych.
Z Bednarkiem czy bez, goście nie byli na Wembley faworytami i gdyby urwali londyńczykom punkty, byłoby to uznane za bardzo poważną niespodziankę. Gospodarze zadbali jednak o to, by o sensacji nikt nie mówił i już w 9. minucie udało się zdobyć pierwszą bramkę. Sztuki tej dokonał niezawodny Harry Kane, który wykorzystał podanie ze skrzydła od Christiana Eriksena i z bliska umieścił piłkę w siatce.
Na początku drugiej połowy „Koguty” potrzebowały zaledwie kilku minut, by przypieczętować swoje zwycięstwo. Najpierw na listę strzelców wpisał się Lucas Moura, a zanim gości się zorientowali co się wydarzyło, losy rywalizacji zamknął Heung-Min Son.
Gości było jeszcze stać na odpowiedź trafieniem Charliego Austina w doliczonym czasie gry, ale na więcej nie było ich już stać i trzy punkty zostały w Londynie.
***
Co działo się na innych angielskich boiskach w meczach, które zostały rozegrane w środowy wieczór? Nie bez problemów swoje spotkanie wygrała główny rywal Manchesteru City w wyścigu po mistrzostwo Anglii, a więc Liverpool. Gracze Juergena Kloppa pokonali na wyjeździe zawodzące Burnley (3:1), mimo tego, że pierwszego gola zdobyli rywale. Trafienie Jamesa Milnera oraz Roberto Firmino i Xherdana Shaqiriego przywróciło „The Reds” do życia i zapewniły drużynie bardzo ważne trzy punkty.
Powodów do radości nie mieli zawodnicy Chelsea, którzy także w delegacji potykali się z Wolverhampton i ponieśli sensacyjną porażkę (1:2).
Dwa kolejne spotkania zakończyły się podziałem punktów. Fulham zremisowało z Leicester City (1:1), natomiast Everton w takim samym stosunku z Newcastle United (1:1).
gar, PiłkaNożna.pl