Dwa pierwsze mecze ćwierćfinałów Ligi Mistrzów w sezonie 2015/16 już za nami. We wtorkowy wieczór na stadionach w Monachium i Barcelonie działo się bardzo wiele, ale w przypadku obydwu konfrontacji kwestia awansu do dalszych gier pozostaje otwarta. Przypomnijmy sobie zatem gole, które padły w starciach Bayernu z Benfiką oraz Barcelony z Atletico Madryt.
Na Allianz Arena gospodarze bardzo szybko rozpoczęli strzelanie i wydawało się, że zakończą pierwsze starcie z Benfiką z pokaźną zaliczką. Już w drugiej minucie bramkarza portugalskiej drużyny zaskoczył Arturo Vidal, który uderzył celnie głową po precyzyjnym dośrodkowaniu Juana Bernata.
Więcej goli tego wieczoru w stolicy Bawarii jednak nie padło. Bayern o awans do półfinału będzie musiał się bardzo postarać podczas rewanżowego spotkania w Lizbonie.
Pełne 90 minut w zespole mistrzów Niemiec rozegrał Robert Lewandowski.
Bayern Monachium – Benfica Lizbona 1:0 (1:0)
1:0 – Arturo Vidal (2)
Zdecydowanie więcej działo się we wtorek na Camp Nou. Uznawana za faworyta w konfrontacji z Atletico drużyna Barcelony od 25. minuty nieoczekiwanie przegrywała 0:1 po bramce strzelonej przez Fernando Torresa. Zaledwie dziesięć minut po uciszeniu katalońskich trybun napastnik Los Colchoneros musiał udać się do szatni: sędzia Felix Brych pokazał Torresowi drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę.
Wyrzucenie z boiska Fernando Torresa okazało się punktem zwrotnym tego meczu. Grająca w dziesiątkę ekipa Diego Simeone po przerwie nie zdołała utrzymać korzystnego rezultatu i straciła dwa gole. Autorem obu bramek był Luis Suarez: w 63. minucie Urugwajczyk tylko trącił piłkę po zagraniu Jordiego Alby, zaś 11 minut później popisał się celnym uderzeniem głową, wykorzystując dośrodkowanie Daniego Alvesa.
FC Barcelona – Atletico Madryt 2:1 (0:1)
0:1 – Fernando Torres (25)
1:1 – Luis Suarez (63)
2:1 – Luis Suarez (74)
Spotkania rewanżowe dla obydwu tych par odbędą się w środę, 13 kwietnia.
kwit, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 47/2024
