Przejdź do treści
Wrócił Toney, wróciły zwycięstwa

Ligi w Europie Premier League

Wrócił Toney, wróciły zwycięstwa

Piłkarskim wydarzeniem weekendu w Anglii jest powrót do gry Ivana Toneya. Napastnik wystąpił w meczu Brentfordu z Nottingham Forest i zdobył bramkę, która przyczyniła się do zwycięstwa jego drużyny.



Toney nie grał w Premier League od 8 miesięcy. (fot. Forum)


27-latek nie przebywał na boisku Premier League od ośmiu miesięcy. To konsekwencja zawieszenia za złamanie zakazu obstawiania zakładów bukmacherskich. Przez pierwszą połowę kary zawodnik nie mógł nawet trenować wspólnie z kolegami z klubu. Przez drugą część przebywał wśród znajomych twarzy i mógł grać w towarzyskich spotkaniach Pszczół, odbywających się bez udziału publiczności.

Toney nie mógł doczekać się powrotu na murawę i robił wszystko, by w owym momencie być w najwyższej formie. Zapowiedział, że będzie lepszy niż wcześniej. To nie lada deklaracja, zważywszy na fakt, że w minionym sezonie angielskiej ekstraklasy więcej goli od niego strzelili tylko Erling Haaland oraz Harry Kane.

Czy snajper faktycznie jest lepszy, jeszcze nie wiadomo. Wiadomo za to, iż nie zapomniał, jak zdobywa się bramki. W 19. minucie podszedł do rzutu wolnego i trafił do siatki sprytnym uderzeniem obok muru. Licząc od startu minionych rozgrywek, nikt nie strzelił w Premier League więcej goli bezpośrednio z wolnych od Toneya, który uzbierał ich trzy. Potrzebował do tego zaledwie dziesięciu prób.

 


 

Anglik doprowadził do wyrównania, wszak wynik otworzył Danilo. Brazylijczyk popisał się spektakularnym uderzeniem zza pola karnego i z powietrza.

Efektowny był również gol Neala Maupaya, także po strzale z powietrza, który ustalił rezultat na 3:2. W tak zwanym międzyczasie bramki głowami zdobyli Ben Mee oraz Chris Wood.

Ivan Toney miał zainspirować Brentford do lepszej gry i to zrobił. Pszczoły przerwały passę siedmiu meczów bez zwycięstwa i oddaliły się od strefy spadkowej.

sar, PiłkaNożna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 48/2024

Nr 48/2024