Coraz więcej znaków na niebie i ziemi wskazuje na to, że David De Gea odejdzie z Manchesteru United po zakończeniu obecnego sezonu. Piłkarz nie zamierza przedłużać swojej umowy, a jeśli impas w tej sprawie będzie trwał nadal, to klub może zdecydować się na jego sprzedaż.
David De Gea obierze kurs na stolicę Francji? (fot. Andrew Boyer / Reuters)
Przypomnijmy, że na mocy obecnie obowiązującej umowy, De Gea jest związany z Manchesterem jedynie do końca sezonu. Na Old Trafford mają możliwość skorzystania z jednostronnej możliwości przedłużenia jego kontraktu o dwanaście miesięcy i jak donoszą lokalne media, w klubie są bliscy podjęcia takiej właśnie decyzji.
Wszystko jednak wskazuje, że prolongowania umowy odbędzie się wyłącznie po to, by zyskać czas na sprzedanie Hiszpana z zyskiem i znalezienie dla niego godnego następcy.
Francuska prasa uważa jednak, że w grę wchodzi jeszcze jeden – wydaje się, że dużo mniej prawdopodobny – scenariusz. De Gea miałby odejść z Manchesteru United w lecie bez kwoty odstępnego i jako wolny agent dołączyć do Paris Saint-Germain, gdzie czekałaby dla niego astronomiczna pensja. Bramkarz miałby w Paryżu zarabiać 15,5 miliona funtów rocznie, co sprawiłoby, że stałby się najlepiej opłacanym zawodnikiem na swojej pozycji na całym świecie.
Gdyby jednak PSG musiało za golkipera „Czerwonych Diabłów” zapłacić, wtedy ten mógłby liczyć na mniejszą tygodniówkę, ale na ten moment paryski kierunek wydaje się w przypadku Davida De Gei najbardziej prawdopodobny.
28-latek występuje w Manchesterze United od 2011 roku. W tym sezonie zagrał on na wszystkich frontach w 17 spotkaniach, zachowując w nich cztery czyste konta.
gar, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
