Przejdź do treści
Wielkie emocje w Astanie. Historyczny punkt debiutantów!

Ligi w Europie Liga Mistrzów

Wielkie emocje w Astanie. Historyczny punkt debiutantów!

FC Astana zdobyła swój pierwszy punkt w historii występów w Champions League. Mistrzowie Kazachstanu przed własną publicznością zremisowali 2:2 z Galatasaray Stambuł.

Podczas meczu Astany z Galatasaray Liga Mistrzów po raz pierwszy gościła w Kazachstanie (foto: Ł. Skwiot)

Do środowego meczu w Astanie oba zespoły przystępowały w nie najlepszych nastrojach. Mistrzowie Kazachstanu w pierwszej kolejce fazy grupowej przegrali bowiem 0:2 z Benfiką w Lizbonie, natomiast ekipa Galatasaray na własnym stadionie musiała uznać wyższość Atletico Madryt (0:2). Druga kolejka była więc szansą na zdobycie pierwszych punktów.

Na przerwę w lepszych nastrojach schodzili goście. Od 31. minuty Galatasaray prowadziło 1:0 dzięki trafieniu z dystansu pomocnika Bilala Kisy.


 

Prawdziwe emocje w pierwszym w historii meczu Ligi Mistrzów rozgrywanym w Kazachstanie rozpoczęły się jednak dopiero w końcówce. W 77. minucie obrońca gości Hakan Balta wpakował piłkę do własnej bramki i Astana mogła cieszyć się z premierowego gola w Champions League! Jak okazało się później, był to dopiero początek całego festiwalu samobójczych trafień.

W 86. minucie gry goalkeeper gospodarzy Nenad Erić interweniował tak niefortunnie, że wepchnął piłkę do własnej bramki. Mistrzowie Kazachstanu walczyli jednak do końca i dopięli swego na minutę przed końcem regulaminowego czasu gry.

Piłkę głową sprzed pola karnego uderzył Kolumbijczyk Roger Canas (w 2011 roku na krótko został piłkarzem Jagiellonii Białystok), a próbujący jeszcze interweniować lewy obrońca Galatasaray Lionel Carole kopnął ją do własnej bramki. Tym samym po bardzo emocjonującej końcówce spotkania FC Astana zremisowała 2:2 z gośćmi ze Stambułu.

kwit, PiłkaNożna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 46/2024

Nr 46/2024