Wielka batalia w Londynie. Chelsea i PSG zagrają o ćwierćfinał LM
Swoją
ostatnią wizytę w Londynie piłkarze Paris Saint-Germain muszą wspominać bardzo miło. W marcu 2015 roku mistrzowie Francji po niesamowitych emocjach zwieńczonych dogrywką wywalczyli remis 2:2 i kosztem Chelsea
awansowali do ćwierćfinału Champions League. Czy w środowy
wieczór PSG ponownie będzie opuszczało Stamford Bridge w dobrych
nastrojach?
Przed
rokiem w pierwszym meczu 1/8 finału Paris Saint-Germain na swoim
stadionie zremisowało 1:1 z Chelsea. Teraz podopieczni trenera
Laurenta Blanca są przed rewanżem w lepszej sytuacji: trzy tygodnie
temu pokonali u siebie 2:1 The Blues, a gole dla zwycięzców zdobyli
w tym spotkaniu Zlatan Ibrahimović oraz Edinson Cavani. Jedyną, ale
jakże ważną w kontekście walki o awans, bramkę dla gości
strzelił John Obi Mikel.
Gol
nigeryjskiego pomocnika z doliczonego czasu pierwszej połowy
spotkania na Parc des Princes sprawia, że w rewanżu Chelsea do
awansu wystarczy choćby skromne 1:0. Problem polega jednak na tym,
kto miałby w środę strzelać bramki dla gospodarzy, bowiem pod znakiem zapytania stoi występ kontuzjowanych Diego Costy,
Pedro Rodrigueza, a także sprowadzonego zimą z Brazylii Alexandre
Pato. W tej sytuacji kibice z niebieskiej części Londynu liczą w
pierwszej kolejności na Bertranda Traore. 20-letni napastnik rodem z Burkina
Faso w weekend popisał się ładnym trafieniem w ligowym spotkaniu
ze Stoke City (1:1) i to zapewne na niego od pierwszych minut postawi
menedżer Guus Hiddink.
W
drużynie PSG dojdzie prawdopodobnie tylko do jednej zmiany w
porównaniu z pierwszym starciem przeciwko Chelsea. Wydaje się, że
w miejsce Lucasa Moury na skrzydle trener Blanc pośle do boju autora
zwycięskiej bramki sprzed trzech tygodni, Edinsona Cavaniego. Cały
Paryż ściska kciuki za powrót do zdrowia Marco Verrattiego –
kluczowy piłkarz linii pomocy mistrzów Francji z powodu urazu
pachwiny nie wystąpił w dwóch ostatnich spotkaniach w Ligue 1 (z
Lyonem oraz Montpellier) i nadal nie wiadomo, czy znajdzie się w
pierwszym składzie na środową konfrontację z Chelsea. Bez
23-letniego Włocha szanse PSG na awans do ćwierćfinału zostałyby
dość poważnie zredukowane.
–
Nie jestem pewien, czy Marco znajdzie się w kadrze. Decyzję o tym
podejmę dopiero w dniu meczu. To dla nas niezwykle ważny piłkarz,
dlatego mam nadzieję, że będzie on zdolny do gry – powiedział
Laurent Blanc. – Nadchodzące spotkanie z Chelsea może być
trudniejsze niż te z ubiegłych lat. Musimy być ostrożni. Mamy
przewagę, a to jest bardzo ważne. Będziemy chcieli narzucić
rywalowi nasz styl gry – to wielkie wyzwanie. Musimy podejść do
tej rywalizacji odpowiednio nastawieni psychicznie: trzeba zrozumieć,
że skoro potrafiliśmy wyeliminować Chelsea raz, to przecież możemy zrobić
to ponownie – dodał trener mistrzów Francji.
kwit,
PiłkaNożna.pl
Rewanżowy
mecz 1/8 finału Ligi Mistrzów
Środa,
9 marca, godzina 20:45
Stamford
Bridge w Londynie
Chelsea
– Paris Saint-Germain
Sędzia:
Felix Brych (Niemcy)
Przypuszczalne
składy:
Chelsea:
Thibaut Courtois – Cesar Azpilicueta, Gary Cahill, Branislav
Ivanović, Rahman Baba – Nemanja Matić, John Obi Mikel –
Willian, Oscar, Eden Hazard – Bertrand Traore.
PSG:
Kevin Trapp – Marquinhos, Thiago Silva, David Luiz, Maxwell –
Marco Verratti, Blaise Matuidi, Thiago Motta – Edinson Cavani,
Zlatan Ibrahimović, Angel Di Maria.