Widzew Łódź po wygranych derbach z ŁKS dokłada kolejne zwycięstwo. Piłkarze Myśliwca pokonali Górnik Zabrze przed własną publicznością.
Druga wygrana z rzędu Widzewa Łódź w rozgrywkach Ekstraklasy! Górnik Zabrze przyjechał do Łodzi z trzema zwycięstwami z rzędu, ale Serca Łodzi nie udało mu się podbić. Gospodarze pokonali śląski zespół 2:1.
Pierwsza połowa była wyśmienita dla Widzewa. Piłkarze łódzkiej drużyny mieli wyraźną przewagę, ale co najważniejsze, potrafili ją należycie wykorzystać. W 30. minucie spotkania Antoni Klimek skutecznie dobił odbitą piłkę w polu karnym i umieścił ją w siatce. 21-letni napastnik chwilę później miał szanse na dublet, ale futbolówka po precyzyjnym strzale odbiła się od poprzeczki.
W 34. minucie było już 2:0, Juan Ibiza efektownym strzałem zmieścił piłkę w siatce, która została zagrana z rzutu rożnego przez Fabio Nunesa.
Po przerwie mecz się wyrównał. Jan Urban błyskawicznie zareagował na słabą dyspozycję zespołu i dokonał aż trzech zmian w składzie. W 51. minucie Rafał Janicki zamknął dośrodkowanie Soichiro Kozuki i Górnik złapał kontakt.
Śląskiemu zespołowi nie udało się dogonić Widzewa. Na domiar tego, od 88. minuty przyjezdni grali w dziesiątkę, wówczas drugą żółtą kartkę otrzymał strzelec bramki, Janicki.
Widzew zaakcentował zwycięstwo trzecią bramką w niemal ostatniej akcji meczu. Noah Diliberto wpisał się na listę strzelców i Widzew wygrał 3:1.
Łodzianie bardzo mocno poprawili swoją sytuację i dzięki wygranej, wskoczyli do pierwszej dziesiątki tabeli, oddalając się od strefy spadkowej. Górnik Zabrze plasuje się na 7. pozycji.
młan, PiłkaNożna.pl