Arsene Wenger, który od czasu odejścia z Arsenalu pozostaje bez pracy, nie wyklucza swojego powrotu na ławkę trenerską. W wywiadzie, którego udzielili „Bildowi”, przyznaje, że „kiepski z niego piłkarski emeryt”.
fot. Jason Cairnduff / Reuters
– Przez 35 lat pracowałem bez żadnej przerwy. Te dwa-trzy miesiące odpoczynku nie są złe, ale później wszystko zaczyna się ponownie – mówi były trener Kanonierów, który nie odnajduje się na trenerskiej emeryturze. Z Arsenalu odszedł po zakończeniu sezonu 2017/2018. W Londynie spędził 22 lata.
Jak sam przyznał, nie wie co go czeka w przyszłości. Nie wyklucza żadnego kierunku. Co ciekawe, w grę wchodzą nie tylko kluby. Na pytanie o rolę selekcjonera reprezentacji, nie wyklucza tej drogi.
– Może tak się stać. Problemem jest jednak to, że na koniec tygodnia potrzebowałem „narkotyku” w postaci meczu – wytłumaczył doświadczony szkoleniowiec, który jeszcze niedawno łączony był z funkcją trenera AS Monaco. Ta jednak przypadła byłemu podopiecznemu Wengera, Thierry’emu Henry.
RK, PilkaNozna.pl
Źródło: Bild
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
![Piękne trafienie Rodrygo! Brazylijczyk wraca do formy [Wideo]](https://pilkanozna.pl/content/uploads/2024/12/Rodrygo-z-Rayo-1024x467.png)
![Ależ gol Fede Valverde! To trzeba zobaczyć [Wideo]](https://pilkanozna.pl/content/uploads/2024/12/Bomba-Fede-2.png)
