Arsenal już we wtorkowy wieczór stanie przed niezwykle trudnym zadaniem. Podopieczni Arsene’a Wengera zmierzą się na Emirates Stadium z Barceloną w 1/8 finału Champions League i raczej nie będą faworytem tego starcia. Sam Francuz uważa jednak, że jego zespół stać na pokonanie wyżej notowanego rywala.
Michał Czechowicz prezentuje EUROFLESZ: Problem Guardioli – KLIKNIJ!
Barcelona od tygodni gra znakomity futbol i odprawia z kwitkiem kolejnych rywali. Kanonierzy także prezentują się nieźle, jednak ich forma jest dość nierówna. W dwumeczu z Barcą nie daje się im większych szans, jednak Wenger jest optymistą.
– To nasza najlepsza szansa, bez względu na to jak duża ona jest – powiedział Francuz. – Musimy spróbować ją wykorzystać. Wierzę, że nam się uda, jednak gramy pierwszy mecz u siebie i nie możemy być głupi – dodał.
– W wielu przypadkach potrafiliśmy wygrać na wyjazdach, jednak nie wykorzystywaliśmy atutu własnego boiska. Musimy znaleźć dobry balans pomiędzy atakiem i obroną – zakończył.
Przypomnijmy, że Arsenal mierzył się w poprzednich sezonach z Barceloną w fazie pucharowej Ligi Mistrzów. Za każdym razem do następnej rundy kwalifikowali się właśnie Katalończycy.
źr. Goal.com
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 47/2024
Najnowsze
Szykują się wielkie hity! Które drużyny awansowały do ćwierćfinałów?
Liga Narodów
Probierz: Nie rozważam dymisji, idziemy w dobrym kierunku
Reprezentacja Polski
Polska w niechlubnym gronie. Kto jeszcze spada z dywizji A Ligi Narodów?
Liga Narodów
Koniec Ligi Narodów coraz bliżej. Co wiadomo o Dywizji C?
Liga Narodów
