Wenger potwierdza: Sanchez zostaje z nami

O możliwym odejściu Sancheza z Arsenalu mówiło się od wielu tygodni. Piłkarz ma jeszcze rok do końca swojej umowy i mimo kolejnych propozycji klubu, nie zdecydował się na jej przedłużenia. „Kanonierzy” uznali, że lepszym rozwiązaniem będzie jego zatrzymanie w Londynie, niż sprzedaż za kilkadziesiąt milionów i szukanie na gwałt godnego następcy. To z kolei oznacza, że reprezentant Chile może za rok opuścił Emirates Stadium bez kwoty odstępnego.

– Wiem, że kibice martwią się tą sprawą, ale co jak mogę na to poradzić? – stwierdził Wenger podczas konferencji po meczu z Sevillą. – Kiedyś nadejdzie dzień, w którym Alexis nas opuści i będziemy musieli z tym żyć. Wszyscy w końcu odjedziemy, ale mam nadzieję, ze Arsenal to przetrwa – dodał.

Na pytanie, czy Sanchez pozostanie w klubie na kolejny sezon, Wenger odpowiedział. – Tak, oczywiście, że zostanie. Ile razy już wam o tym mówiłem – stwierdził lakonicznie Francuz.

Najlepszy strzelec Arsenalu ma za sobą znakomity sezon. Podczas kampanii 2016-17 wystąpił on na wszystkich frontach w 51 meczach, w których zdobył 30 goli i zapisał na swoim koncie 19 asyst.

Przypomnijmy, że Alexis Sanchez trafił na Emirates Stadium w lecie 2014 roku z Barcelony. „Kanonierzy” zapłacili wtedy za niego 42,5 miliona euro.