Wenger: Arsenal nie odczuwa strachu w Europie
Zespół
Arsenalu ma już jedynie niewielkie szanse na awans do fazy
pucharowej Ligi Mistrzów. W tym sezonie Kanonierzy doznali w tych
rozgrywkach już trzech porażek, w tym dwóch w spotkaniach
wyjazdowych. To nie pierwszy przypadek, kiedy londyński klub ma
problemy z grą na obcych stadionach.
Arsene Wenger nie uważa, że jego zespół ma problemy z meczami wyjazdowymi w europejskich pucharach (foto: Ł. Skwiot)
–
Kiedy przed laty zaczynaliśmy występy w Lidze Mistrzów, to był
dla nas nowy turniej. To, co jest nieznane, może wywoływać strach
i lęk. Powoli jednak się tego pozbyliśmy. Od tamtej pory udało
nam się stworzyć pozytywną historię. Wygrywaliśmy już w
Madrycie, Monachium, a także w Mediolanie. To pokazuje, że nie
powinniśmy się bać – powiedział Arsene Wenger. – Wygrywaliśmy
wszędzie w Europie. Więc wyjdźmy teraz i zróbmy swoje – dodał
menedżer Kanonierów.
W
obecnej edycji Champions League Arsenal nie przywiózł jeszcze
choćby punktu z meczów wyjazdowych. W delegacjach londyńczycy
ulegli 1:2 Dinamu Zagrzeb oraz aż 1:5 Bayernowi Monachium.
Przed
podopiecznymi Wengera jeszcze dwa spotkania w fazie grupowej Ligi
Mistrzów. 24 listopada na Emirates Stadium zawita Dinamo Zagrzeb,
natomiast w ostatniej kolejce – 9 grudnia – Arsenal zmierzy się
na wyjeździe z Olympiakosem Pireus.
kwit,
PiłkaNożna.pl
Źródło:
Arsenal.com