– Jesteśmy po pierwszych analizach gry rywali. U Anglików nie ma piłkarza, który byłby mniej lub bardziej groźny. Wszyscy z nich są szybcy i dobrze wyszkoleni – w rozmowie z legia.com powiedział Jakub Wawrzyniak.
– W piątkowym spotkaniu Anglicy mogli zaprezentować swoje walory. To był mecz do pierwszej bramki, choć przez pierwsze trzydzieści minut San Marino nie grało źle. Poza tym, dysponujemy wieloma materiałami. Trenerzy dzielą się z nami swoimi spostrzeżeniami, lecz staramy się także przygotowywać indywidualnie – zdradził Wawrzyniak.
– Nie sądzę, że Anglia ma słabą drużynę. To bardzo silny zespół. Nie do mnie należy porównywanie drużyn rywali w poszczególnych latach. Niezależnie od tego, jakie nazwiska wyjdą przeciw nam we wtorek, to potencjał tej drużyny i tak jest ogromny, niezależnie od tego, kto gra – dodał obrońca reprezentacja Polski.