Przejdź do treści
W sobotę mecz o mistrzostwo Polski?

Polska Ekstraklasa

W sobotę mecz o mistrzostwo Polski?

Gra o mistrzostwo Polski nabiera rumieńców. Po trzech wiosennych kolejkach Pogoń zdążyła już odrobić z nawiązką stratę do Lecha Poznań. W najbliższą sobotę te drużyny staną przeciwko sobie. Kto jest faworytem?



PAWEŁ GOŁASZEWSKI

AKTUALNA FORMA

Portowcy przystępują do hitu rundy wiosennej napędzeni trzema kolejnymi zwycięstwami. Co prawda wywalczenie kompletu punktów w starciach z Zagłębiem Lubin i Stalą Mielec kosztowało drużynę Kosty Runjaica sporo sił i nerwów, ale koniec końców koszyczek jest pełny, humory wyśmienite i zaledwie po trzech spotkaniach udało się odrobić straty z rundy jesiennej. Mówi się, że takimi zwycięstwami jak te dwa ostatnie zdobywa się mistrzostwo Polski…

Lech zaczął… dziwnie. W Krakowie przy Kałuży miał boiskowe wydarzenia pod kontrolą do momentu, kiedy Maciej Skorża nie zaczął robić zmian. Po wejściu na boisko zmienników Kolejorz stracił panowanie na murawie i wypuścił z rąk dwubramkowe prowadzenie. Tydzień później poznaniacy pewnie ograli Bruk-Bet Termalikę Nieciecza 5:0 i wysłali sygnał rywalom, że przez zimową przerwę nie zapomnieli, jak się gra efektownie i efektywnie w piłkę nożną. Mimo wszystko remis z Cracovią i przede wszystkim porażkę w Gdańsku musimy potraktować jako wpadki, dlatego w tej kategorii punkt wędruje na korzyść Pogoni.

Pogoń – Lech 1:0

(…)

DOŚWIADCZENIE TRENERÓW

Dla Runjaica jest to piąty sezon w PKO Bank Polski Ekstraklasie. Niemiecki szkoleniowiec może pochwalić się trzecim najdłuższym stażem spośród wszystkich trenerów pracujących obecnie w polskiej lidze. Więcej dni w swoim klubie spędzili dotychczas Marek Papszun (prawie 2137) oraz Waldemar Fornalik (1618). Licznik Runjaica wskazuje 1570 dni na stanowisku, co jak na zagranicznego trenera w polskiej lidze jest prawdziwym ewenementem. Żaden inny obcokrajowiec zasiadający na ekstraklasowej ławce nie może pochwalić się takim wynikiem. Skorża pracuje o 1253 dni krócej, więc miał znacznie mniejszy wpływ na skonstruowanie swojej maszyny.

Pod względem średniej punktowej na mecz dorobek obu trenerów jest bardzo podobny. Szkoleniowiec Pogoni może pochwalić się średnią na poziomie 1,61, natomiast trener Lecha 1,72. Znacznie większa różnica jest, kiedy spojrzymy na średnią goli na mecz – Runjaic ma ją na poziomie 2,48, natomiast Skorża 2,74. Trzeba jednak pamiętać, że Niemiec wyciągał Portowców z ostatniego miejsca w tabeli (po kadencji Skorży) i regularnie wygrywał różnicą jednego gola.

Dzisiaj obaj są cenionymi taktykami, którzy słyną z doboru odpowiedniego planu na mecz. W ustawieniu wyjściowym raczej nie zaskakują, stawiają na sprawdzonych żołnierzy, którzy doprowadzili oba zespoły na górę tabeli. Obaj zbudowali więź z zawodnikami, potrafią w odpowiednim momencie skorzystać z właściwego wykonawcy, więc w tej kategorii przypisujemy po jednym punkcie obu ekipom.

Pogoń – Lech 2:2

SIŁA ZMIENNIKÓW

900 tysięcy euro wydała Pogoń w trwającym oknie transferowym na Wahana Biczachczjana. Za żadnego innego piłkarza w historii Portowcy nie zapłacili takiej kwoty. Były pomocnik Żyliny znakomicie wprowadził się do szczecińskiej ekipy i miał wielki udział przy wszystkich zwycięstwach szczecinian wiosną. W Gliwicach to on dobił Piasta, Zagłębiu strzelił gola w samej końcówce, a w starciu ze Stalą zmusił do kapitulacji Rafała Strączka, któremu zapisano trafienie samobójcze.

Ormianin nie jest jednak jedynym dżokerem, którego ma w talii Runjaic. Najskuteczniejszym rezerwowym w tym sezonie w ekipie Portowców jest Michał Kucharczyk, który strzelił trzy gole i zaliczył jedną asystę. Doświadczony skrzydłowy ostatnio jednak częściej gra w podstawowym składzie, ale jeśli szkoleniowiec posadzi go na ławce, to nawet w roli zmiennika może sporo wnieść w grę ofensywną.

Dżokerami byli także: Kacper Kozłowski – gol i asysta jako zmiennik, Luka Zahović – bramka, Kamil Grosicki – cztery ostatnie podania, Sebastian Kowalczyk, Mariusz Fornalczyk i Mateusz Łęgowski – każdy z nich po jednej asyście.

W Lechu rezerwowi nie dołożyli tak wielu punktów w klasyfikacji kanadyjskiej. Adriel Ba Loua i Antonio Milić zaliczyli po asyście, Pedro Tiba i Dawid Kownacki po razie wpisali się na listę strzelców, a liderem w tym zestawieniu w ekipie Kolejorza jest Joao Amaral – dwie bramki i jedno ostatnie podanie.

Ostateczny wynik 17:7 na korzyść Portowców. Punkt zatem wędruje do Szczecina. 

Pogoń – Lech 3:2

(…)

CAŁY TEKST ZNAJDUJE SIĘ W NAJNOWSZYM WYDANIU TYGODNIKA „PIŁKA NOŻNA” (8/2022)


Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024