Trzęsienie ziemi w klubie z Dolnego Śląska. Kto przejmie schedę po Piotrze Burlikowskim?
Włodarze Zagłębia zdecydowali się na zmiany w klubie po bardzo słabym początku sezonu. Posadą za kiepskie wyniki przepłacili trener Waldemar Fornalik i dyrektor sportowy Piotr Burlikowski. Jednocześnie ruszyła giełda nazwisk, jeżeli chodzi o potencjalnych następców byłych już pracowników lubińskiego klubu.
Filip Trokielewicz
KRYSTYNA PACZKOWSKA/ 400mm.pl
Czarę goryczy w kontekście pracy Waldemara Fornalika i Piotra Burlikowskiego przelała porażka „Miedziowych” z Rakowem Częstochowa (1:5). Po dziewięciu kolejkach Zagłębie z dorobkiem ośmiu punktów znalazło się w strefie spadkowej.
Działacze Zagłębia Lubin zdecydowali się na zakończenie współpracy z dyrektorem sportowym Piotrem Burlikowskim i trenerem Waldemarem Fornalikiem. Natychmiastowo ruszyła przy tym giełda nazwisk dotycząca tego, kto może przejąć po nich schedę.
Wśród kandydatów na stanowisko dyrektora przewijają się Mariusz Lewandowski i Krzysztof Paluszek. Z naszych informacji wynika jednak, że ten drugi na pewno nie zostanie nowym-starym pracownikiem Zagłębia. Decyzja o tym, kto zostanie nowym dyrektorem sportowym w klubie z Dolnego Śląska, ma zapaść w najbliższych dniach.