Przejdź do treści
„Trenerzy są tutaj traktowani przedmiotowo”

Polska Ekstraklasa

„Trenerzy są tutaj traktowani przedmiotowo”

Po ostatnich wynikach Jagiellonii Białystok Maciej Stolarczyk znalazł się pod dużą presją. Dało się to wyczuć podczas konferencji z jego udziałem, poprzedzającej stracie z Górnikiem Zabrze.



Stolarczyk nie gryzł się w język.


Drużyna z Podlasia nie wygrała żadnego z minionych trzech spotkań ligowych. Z Radomiakiem Radom i Miedzią Legnica zremisowała, z Rakowem Częstochowa przegrała. Zajmuje czternaste miejsce w tabeli PKO BP Ekstraklasy, a jej przewaga nad strefa spakową wynosi tylko dwa punkty.

Z gabinetów dyrektorskich klubu zaczęły dochodzić sygnały, według których Stolarczyk jest na cenzurowanym, a jego przyszłość jest niepewna, nawet w przypadku zwycięstwa z Górnikiem. Zapytany o to trener odparł, że nie wie, skąd bierze się taka aura. – Wytworzyła się spirala, która jest nakręcana – stwierdził.

Stolarczyk zgodził się, iż początek rundy jesienny nie był udany. Zwrócił uwagę, że drużynę opuściło pięciu zawodników, a przystosowanie się do nowych warunków jest procesem, który wymaga czasu. Zauważył, że jego poprzednicy go nie otrzymywali. – Nikt z trenerów, którzy byli ostatnio, nie dostał szerszego zaufania i uważam, że trenerzy są traktowani tutaj… no nie chcę mówić, ale przedmioto. To nie jest dobre podejście – rzucił.

Po chwili dodał: – Biorę odpowiedzialność za wyniki, ale oczekiwania w stosunku do tej grupy ludzkiej są zbyt duże. Trzeba troszeczkę zejść niżej po to, żeby zapracować w końcu na to, żeby był sukces.

Stolarczyk zdobył się na porównanie do Marka Papszuna, który pracuje w Rakowie Częstochowa od wielu lat i widać tego efekty. On natomiast jest w Jagiellonii od ośmiu miesięcy i, jak uważa, nie zdołał poznać dokładnie wszystkich piłkarzy, „znaleźć do wszystkich klucz”.

– Jestem przekonany, że praca, którą wykonujemy, da efekt – mówi. – Mam dużo energii i chęci, by odmienić ten klub, to miejsce.

sar, PiłkaNożna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024