Od zwycięstwa 2011 rok rozpoczęli piłkarze Milanu. „Rossoneri” pokonali w niedzielę Al-Ahli Dubaj 2:1 w meczu inaugurującym odbywający się w Zjednoczonych Emiratach Arabskich turniej Emirates Challenge Cup.
Prawie 8 tysięcy widzów zgromadzonych na Rashid Stadium w podstawowym składzie włoskiego zespołu mogło ujrzeć m.in. Alexandre Pato, Gennaro Gattuso, Alessandro Nestę i powoli zgrywającego się z nowymi kolegami Antonio Cassano.
W pierwszej połowie prowadzenie dał Milanowi Clarence Seedorf. W 72. minucie wynik podwyższył Giacomo Beretta, a honorowego gola w końcówce meczu strzelił dla drużyny z Dubaju Hassan Ali, który pokonał Christiana Abbiatiego pięknym strzałem z dystansu. Fatalnie mecz zakończył się natomiast dla Robinho, który nieszczęśliwie zderzył się z ustawioną za linią boczną kamerą telewizyjną i opuścił murawę z urazem kolana.
Na tę chwilę Feyenoord rozegrał cztery spotkania w sezonie 2025/26 (po dwa w Eredivisie i el. Ligi Mistrzów). W żadnym z nich na murawie nie pojawił się 26-letni Jakub Moder. Co ze zdrowiem 35-krotnego reprezentanta Polski?