Piłkarze Podbeskidzia Bielsko-Biała bezbramkowo zremisowali w Bełchatowie z tamtejszym GKS-em. Dla gospodarzy był to ostatni sparing przed rozpoczęciem rundy wiosennej w Ekstraklasie. „Górale” na tle wyżej notowanego rywala zaprezentowali się co najmniej tak samo dobrze jak w październiku, w meczu Pucharu Polski. Tym razem zabrakło jednak bramek.
W pierwszej połowie spotkanie było bardzo wyrównane. Oba zespoły nie odpuszczały, agresywnie walczyły o każdy centymetr boiska. Sygnał do ataku w 11 minucie dał Robert Demjan, który ładnie uderzał głową z 10 metrów, ale bardzo dobrze w bramce spisał się Łukasz Sapela. Rywale mieli problemy z dobrze ustawionymi Góralami. Pojedynki Dariusza Łatki z Tomaszem Wróblem na prawej stronie gospodarzy były ozdobą spotkania. Pod koniec pierwszej połowy rywale mieli dogodną okazję na objęcie prowadzenia. Grzegorz Kuświk uderzył jednak niecelnie z kilku metrów.
W 50 minucie gry gospodarze zdobyli bramkę, ale Kuświk był na spalonym (wcześniej uderzał Mateusz Cetnarski). Górale odpowiedzieli 7 minut później. Po dośrodkowaniu Dariusza Kołodzieja, głową minimalnie niecelnie uderzał Bartłomiej Konieczny. Sporo ożywienia w ataku bielszczan wniósł wprowadzony na boisko Krzysztof Zaremba. Tuż po wejściu potężnie uderzył z dystansu, a Sapela z najwyższym trudem wybił piłkę poza boisko. Kilkukrotnie z dystansu próbował zaskoczyć bramkarza rywali Damian Chmiel, jednak bezskutecznie. Bełchatowianie również próbowali strzelić bramkę po strzałach z dystansu, ale dobrze dysponowany dziś Richard Zając nie dał się pokonać.
Wisła Kraków znów bez kibiców na wyjeździe! „To podważa integralność ligi”
Kibiców Wisły Kraków już po raz kolejny zabraknie na meczu wyjazdowym – tym razem przeciwko GKS Tychy. Swojego oburzenia nie kryje jeden z właścicieli krakowskiego klubu – Peter Moore.
Odra Opole wygrała u siebie 2:1 z Miedzią Legnica na koniec 2. kolejki 1. Ligi w sezonie 2025/2026. Oto skrót poniedziałkowego spotkania, w którym m.in. sędzia pokazał czerwoną kartkę i nie uznał gola na 2:2.