Kontynuujemy przedstawianie najlepszych piłkarzy rundy jesiennej w PKO Bank Polski Ekstraklasie. Dzisiaj czas na środkowych i defensywnych pomocników
Jedna z dwóch kategorii w naszym zestawieniu, którą wygrał polski piłkarz. Damian Dąbrowski zapracował na to, by się znaleźć chociaż na szerokiej liście powołanych na mundial, ale selekcjoner stwierdził, że nie sprawdził się na poziomie międzynarodowym, dlatego nie było sensu dawać mu nadziei. Defensywny pomocnik jest mózgiem Pogoni. Przez niego musi przechodzić większość akcji: notuje średnio 86,4 kontaktów z piłką na mecz, średnio wykonuje 64,2 podań celnych, z których większość (37,5) jest na połowie przeciwnika, a do tego dochodzi 1,3 kluczowego podania na spotkanie. Dąbrowski strzelił trzy gole, dołożył tyle samo asyst, był najlepszą szóstką w lidze.
Jego plecy ogląda Władysław Koczerhin z Rakowa. Jednokrotny reprezentant Ukrainy trafił do Częstochowy jako ofensywny pomocnik, ale w połowie rundy Marek Papszun przesunął 26-latka głębiej, a ten odpłacił mu się bardzo dobrymi występami. Ukrainiec stał się wiodącą postacią i pewniakiem w składzie. Do spółki z Giannisem Papanikolaou stworzyli jeden z najlepszych duetów w środku pola.
Podium uzupełnia Radosław Murawski z Lecha. U Macieja Skorży 28-latek przez cały sezon zagrał mniej minut niż u Johna van den Broma przez jedną rundę. Były pomocnik Denizlisporu czy Palermo skupia się raczej na zadaniach defensywnych i wywiązuje się z nich bardzo dobrze. W grze w destrukcji w zasadzie nie ma się do niego o co przyczepić.
W naszym zestawieniu wyróżniliśmy łącznie 10 środkowych i defensywnych pomocników. Papanikolaou grał bardzo równo przez całą rundę. Jesper Karlstroem utrzymał solidną formę z poprzedniego sezonu. Sebastian Kowalczyk wydaje się na dzisiaj najbardziej atrakcyjnym kąskiem spośród piłkarzy Pogoni dla zagranicznych klubów, a jesienią podtrzymał wysoką dyspozycję. Bartosz Slisz zaczął jesień niemrawo, ale od września wszedł już na odpowiednie obroty i znakomicie radził sobie jako defensywny pomocnik. Piotr Wlazło z miejsca stał się liderem drugiej linii Stali i w dużej mierze dzięki niemu mielczanie są dzisiaj tak wysoko w tabeli. Łukasz Łakomy miał znacznie lepszy początek rundy niż jej koniec, ale i tak na tle kolegów z Zagłębia się wyróżniał. Dominik Kun natomiast do spółki z Markiem Hanouskiem trzymali drugą linię Widzewa, ale wyżej oceniliśmy Polaka.
DEFENSYWNI I ŚRODKOWI POMOCNICY
1. Damian DĄBROWSKI
30/Pogoń Szczecin/16, 3, 3
2. Władysław KOCZERHIN Ukraina – 26/Raków Częstochowa/17, 3, 0