Ten piłkarz Jagiellonii latem nie był na sprzedaż. „Nie było ofert, bo nie chcieliśmy doprowadzać rozmów do tego etapu”
Jagiellonia Białystok ma w swoich szeregach poważnego kandydata do ustanowienia nowego rekordu transferowego – zarówno swojego jak i całej Ekstraklasy. Oskar Pietuszewski na razie jednak nie był na sprzedaż, o czym opowiedział Łukasz Masłowski.
Oskar Pietuszewski przebojem wszedł do składu Jagiellonii Białystok. Młodzieżowy reprezentant Polski stał się podstawowym zawodnikiem w ekipie Adriana Siemieńca i odwdzięcza się dobrymi występami.
Po ostatnich wycenach portalu Transfermarkt.de, 17-latek jest najwyżej wycenianym piłkarzem PKO Bank Polski Ekstraklasy. Latem tureckie media informowały, że skrzydłowy wzbudza poważne zainteresowanie Besiktasu. Czy faktycznie Pietuszewski był blisko odejścia?
– Oskar i Turcja? Nie przyszłoby mi to do głowy. Oczywiście, to nie ja będę mu finalnie wybierał kierunek transferu. Ode mnie zależy tylko kwota, którą będziemy za niego oczekiwać. Dzisiaj jednak nie chcę sprowadzać dyskusji odnośnie Pietuszewskiego do transferu. Nam to nie siedzi w głowach. Nie myślimy w ogóle w tych kategoriach. Skupiamy się na tym, by się rozwijał i szedł do przodu. Nikt dzisiaj w Jagiellonii nie liczy za niego wirtualnych pieniędzy – stwierdził Łukasz Masłowski, dyrektor sportowy Jagiellonii.
– Latem nie było żadnej oferty za niego. A może inaczej: nie doprowadziliśmy rozmów do takiego momentu, ponieważ po prostu nie chcieliśmy ich doprowadzać. Nikogo nie interesowała sprzedaż Oskara latem. Nikt dzisiaj też nie pracuje nad jego odejściem. On ma spokojnie trenować, rozwijać się i nic więcej – dodał.
Benjamin Mendy jasno o Ekstraklasie. „Nie spodziewałem się tego!”
Benjamin Mendy ostatnio zadebiutował w PKO BP Ekstraklasa. Teraz mistrz świata udzielił obszernego wywiadu, w którym odnosi się do poziomu w PKO BP Ekstraklasa.