Przejdź do treści
Temat tygodnia: Drogi prowadzą do Mediolanu

Ligi w Europie Liga Mistrzów

Temat tygodnia: Drogi prowadzą do Mediolanu

Kilkanaście dni temu minęło 60 lat od pierwszego meczu rozegranego w najważniejszych europejskich rozgrywkach klubowych. Już 15 września zostanie zainaugurowana 24 edycja od kiedy noszą nazwę Champions League.

Do tej pory Robert Lewandowski strzelił dla Bayernu sześć goli w Lidze Mistrzów (foto: Ł. Skwiot)

(…)

Udział w tych rozgrywkach oznacza dla każdego ogromny zastrzyk finansowy otrzymywany od Europejskiej Unii Piłkarskiej (UEFA). W tym sezonie już za sam udział w fazie grupowej kluby dostaną po 12 milionów euro, za zwycięstwo na tym etapie rozgrywek jest do wzięcia półtora miliona euro, remis zaś wyceniono na 500 tysięcy. Awans do 1/8 finału to kolejne 5,5 miliona euro, za grę w ćwierćfinale dostaje się 6 milionów, za dotarcie do półfinału 7 milionów, a udział w finale to już 10,5 mln. Natomiast triumfator rozgrywek może liczyć na premię w wysokości 15 milionów euro. Maksymalnie z tego klucza można wyciągnąć zatem aż 54,5 miliona euro, natomiast w poprzednim sezonie było to 37,4, czyli ta pula wzrosła aż o 46 procent. Jedyną gratyfikacją, której nie podniesiono jest rezultat remisowy w meczu grupowym. 

Dodajmy, że do tego dojdą jeszcze pieniądze uzyskane z tak zwanego market pool, na który składa się kilka czynników, pozycja zespołu w poprzednim sezonie w krajowej lidze, jak daleko zaszedł w ostatnich rozgrywkach Ligi Mistrzów, a przede wszystkim od wielkości rynku telewizyjnego w swoim kraju i jak najdalsze zajście spośród zespołów ze swojej ligi. Na sezon 2015-16 w market pool znajdzie się 482,9 mln euro, a najwyżej stoją w nim akcje klubów Premier League, które rozdzielą między siebie około 100 milionów euro.

Rezultaty Bayernu będą interesować polskich kibiców, bo gwiazdą mistrzów Niemiec jest Robert Lewandowski, który dotychczas w Lidze Mistrzów rozegrał 40 meczów i strzelił 23 gole, z tym że dla zespołu ze stolicy Bawarii, w którym gra dopiero drugi sezon, zdobył tylko sześć, wcześniej o wiele więcej dla Borussii Dortmund. Natomiast w tym sezonie przygodę z Ligą Mistrzów w innych barwach rozpocznie Wojciech Szczęsny. W Arsenalu Londyn nasz bramkarz rozegrał 29 meczów w LM, a od niedawna broni w Romie. Natomiast w ogóle przed debiutem w najbardziej prestiżowych rozgrywkach klubowych stanie Grzegorz Krychowiak z Sevilii. Wspomniani kadrowicze Adama Nawałki mają pewne miejsce w drużynach klubowych. Takiej pozycji w Bayerze Leverskusen nie ma natomiast Sebastian Boenisch, mimo że ma na koncie w jego barwach już 11 występów w LM.

ZBIGNIEW MROZIŃSKI

CAŁY ARTYKUŁ ZNAJDUJE SIĘ W NAJNOWSZYM NUMERZE TYGODNIKA „PIŁKA NOŻNA”

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 46/2024

Nr 46/2024