Szczęsny pod wrażeniem gry Barcelony. „Powiedziałbym, że to niemożliwe”
Wojciech Szczęsny w ostatnich miesiącach nie tylko wywalczył miejsce w podstawowym składzie Barcelony, ale stał się też jednym z jej kluczowych graczy. Teraz Polak myśli o wygraniu trofeów, które wciąż są w zasięgu ręki Dumy Katalonii.
Blaugrana cały czas ma szansę na wygranie aż czterech trofeów w tym sezonie. Triumfowali już w wyścigu o Superpuchar Hiszpanii. Liderują tabeli La Liga, a także są w finale Pucharu Króla.
Po wygranej 4:0 w pierwszym ćwierćfinałowym meczu, mają też wielkie szanse na awans do półfinału tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. Szczęsny przyznał ostatnio, że realna szansa wygrania czterech pucharów jest dla niego niespodzianką.
– Gdybyś powiedział mi, gdy podpisywałem umowę z Barceloną, że mogę wygrać tutaj cztery tytuły, powiedziałbym, że to niemożliwe. Jeszcze kilka miesięcy temu byłem na plaży, a obecnie gram w jednej z najlepszych europejskich drużyn. Wygrywanie jest czymś, co najbardziej kocham. Jestem coraz bliżej triumfowania w rozgrywkach Ligi Mistrzów, a to jest moim marzeniem – stwierdził były reprezentant Polski.
Już dzisiaj Barcelona zmierzy się w rewanżowym meczu 1/4 finału Champions League. Ich rywalem będzie Borussia Dortmund. Pierwszy gwizdek już o 21:00.