Przejdź do treści
Szczęsny kontra Real i starcie debiutantów. Co czeka nas w środę w LM?

Ligi w Europie Liga Mistrzów

Szczęsny kontra Real i starcie debiutantów. Co czeka nas w środę w LM?

We wtorek Liga Mistrzów wznowiła rozgrywki po zimowej przerwie, a już w środę odbędą się dwa kolejne mecze 1/8 finału. Dla polskich kibiców szczególnie interesująco zapowiada się spotkanie w Rzymie, gdzie Wojciech Szczęsny postara się zatrzymać gwiazdy Realu Madryt.

Czy Wojciech Szczęsny powstrzyma w środowy wieczór Cristiano Ronaldo? (foto: Ł. Skwiot)

Konfrontacja Romy z Realem Madryt będzie powtórką dwumeczu z 1/8 finału Ligi Mistrzów w sezonie 2007/08. Wtedy do dalszych gier awansowali Włosi, którzy dwukrotnie pokonali Królewskich 2:1. W obecnej kadrze Romy jest dwóch piłkarzy, którzy dobrze pamiętają rywalizację sprzed ośmiu lat – to Daniele De Rossi oraz Francesco Totti. Wtedy obaj panowie byli kluczowymi postaciami swojej drużyny, dzisiaj pewniakiem do gry w podstawowym składzie jest jedynie 32-letni De Rossi.

Rywalizacja z Cristiano Ronaldo i spółką będzie wielkim sprawdzianem dla Wojciecha Szczęsnego. Polski bramkarz jeszcze nigdy w swojej karierze nie grał przeciwko Realowi. O sile hiszpańskiego futbolu mógł się już jednak przekonać i to nawet w obecnej edycji Champions League – w listopadowym meczu fazy grupowej Szczęsny musiał aż sześć razy wyciągać piłkę z siatki w starciu z Barceloną na Camp Nou. 

Rzym, Stadio Olimpico

AS Roma – Real Madryt (20:45)

Sędzia: Pavel Kralovec (Czechy)

Przewidywane składy:

Roma: Wojciech Szczęsny – Antonio Rudiger, Daniele De Rossi, Kostas Manolas – Alessandro Florenzi, Miralem Pjanić, Seydou Keita, Radja Nainggolan, Lucas Digne – Mohamed Salah, Edin Dżeko.

Real: Keylor Navas – Daniel Carvajal (Marcelo), Raphael Varane, Sergio Ramos, Danilo – Luka Modrić, Toni Kroos, Isco – James Rodriguez, Karim Benzema, Cristiano Ronaldo.

Drugie z zaplanowanych na środę spotkań zapowiada się znacznie mniej atrakcyjnie niż rywalizacja Romy z Realem Madryt, co nie znaczy, że w tym przypadku nie będzie dużych emocji. W Gandawie tamtejszy Gent podejmie niemiecki Wolfsburg w konfrontacji dwóch debiutantów fazy pucharowej Champions League.

Za faworytów tego dwumeczu uchodzą podopieczni Dietera Heckinga i nic w tym dziwnego, wszak Wolfsburg dysponuje o wiele większym potencjałem niż Gent. W kadrze belgijskiej drużyny próżno szukać piłkarzy pokroju Juliana Draxlera, Andre Schuerrle czy Luiza Gustavo. Za największą gwiazdę tego zespołu uchodzi kapitan Sven Kums, a przecież jest to gracz, który nie ma na koncie choćby jednego spotkania w reprezentacji Belgii.

Niemcy są kandydatami do awansu do ćwierćfinału, jednak do pierwszego starcia z Gentem przystąpią poważnie osłabieni. Kontuzjowanych jest aż czterech ważnych piłkarzy Wilków: bramkarz Diego Benaglio, pomocnicy Daniel Caligiuri i Josuha Guilavogui, a także napastnik Bas Dost. Ponadto w środę nie wystąpi Brazylijczyk Naldo – filar defensywy Wolfsburga musi pauzować za nadmiar żółtych kartek.

Gandawa, Ghelamco Arena

KAA Gent – VfL Wolfsburg (20:45)

Sędzia: Svein Oddvar Moen (Norwegia)

Przewidywane składy:

Gent: Matz Sels – Nana Asare, Stefan Mitrović, Lasse Nielsen – Sven Kums, Renato Neto – Brecht Dejaegere, Danijel Milicević, Thomas Foket – Moses Simon, Laurent Depoitre.

Wolfsburg: Koen Casteels – Christian Trasch, Robin Knoche, Dante, Ricardo Rodriguez – Maximilian Arnold, Luiz Gustavo – Vieirinha, Julian Draxler, Andre Schuerrle – Max Kruse.

kwit, PiłkaNożna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 47/2024

Nr 47/2024