Szczęśliwe zwycięstwo Skry Częstochowa
To nie było wielkie widowisko. W końcu grały ze sobą zespoły z absolutnego dołu tabeli.
Zgodnie z oczekiwaniami nie było to porywające widowisko, choć ciekawie zrobiło się od 34. minuty.
Jakub Iskra został ukarany czerwoną kartką i Sandecja musiała sobie radzić w dziesięciu.
W 73. minucie nieoczekiwanie gospodarze wyszli na prowadzenie po golu Michała Walskiego.
Skra wyrównała chwilę później. Bramkę zdobył Piotr Nocoń.
W końcówce spotkania kolejne nieszczęście spadło na Sandecję, bo bramkę samobójczą zdobył Tomasz Boczek.
Skra dzięki trzem punktom wydostała się ze strefy spadkowej, a Sandecja spadła na 17. lokatę.
karsie, PilkaNozna.pl