Przejdź do treści
Szalony mecz w Dortmundzie

Ligi w Europie Bundesliga

Szalony mecz w Dortmundzie

Aż 7 goli padło na Signal Iduna Park w Dortmundzie. Borussie nie bez problemów ograła 4:3 Augsburg z dwoma Polakami w składzie. W barwach BVB w końcu zadebiutował Sebastien Haller, który wygrał walkę z nowotworem jądra. 




Mecz już od pierwszych minut zapowiadał się emocjonująco. Augsburg mógł szybko wyjść na prowadzenie, ale Ermedin Demirović trafił tylko w słupek. 

W 29. minucie piłkę w bramce umieścił Jude Bellingham, w 40. do wyrównania doprowadził Arne Maier. Jakby tego było mało – przed przerwą padły jeszcze dwie bramki. Najpierw autorstwa Nico Schlotterbecka, a następnie wspomnianego wcześniej Demirovicia. 

Dwubramkowy remis został przełamany w ostatnim kwadransie. W 75. minucie BVB na ponowne prowadzenie wyprowadził Jamie Byone-Gittens, lecz już dwie minuty później goście odpowiedzieli za sprawą Davida Coliny.

W międzyczasie na boisku pojawił się Sebastien Haller, który Youssoufę Moukoko. Dla Iworyjczyka, który szczęśliwie uporał się z rakiem, był to oficjalny debiut w barwach Borussi, do której przeniósł się latem w zastępstwie dla sprzedanego Erlinga Haalanda.

Ostatnie słowo należało jednak do Borussi. Niespełna 60 sekund po straconej bramce Giovanni Reyna popisał się efektownym uderzeniem zza pola karnego. Strzegący dostępu do bramki Rafał Gikiewicz nie miał szans na skuteczną interwencję i musiał po raz czwarty w tym spotkaniu wyciągać futbolówkę z własnej siatki. 

Borussia zwyciężyła, uzyskała komplet punktów i awansowała na szóste miejsce w tabeli, a jej strata do drugiego Eintrachtu to tylko dwa oczka. Augsburg z Gikiewiczem i Rafałem Gumnym w składzie mimo heroicznej walki na ligową wygraną czekają od początku października i pozostają tuż nad strefą spadkową.

jbro, PilkaNozna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 43/2024

Nr 43/2024