Święto w Gdańsku: Remis Lechii z Barcą
Dzisiaj doszło do bez wątpienia jednego z największych wydarzeń piłkarskich tego lata w Polsce. W Gdańsku pojawiła się FC Barcelona, która w meczu towarzyskim zmierzyła się z Lechią. Niespodziewanie spotkanie było bardzo wyrównane.
Probierz niezadowolony z wyniku z Barcą – ZOBACZ!Spotkanie na PGE Arenie cieszyło się ogromnym zainteresowaniem kibiców na całym świecie. W końcu FC Barcelona ma wielu fanów, którzy wykorzystają każdą okazję do obejrzenia swojego zespołu przed sezonem. Wszyscy spodziewali się łatwego zwycięstwa katalońskiej ekipy, która kilka dni wcześniej wygrała aż 7:0 z Valarengą Oslo.
Niespodziewanie jednak to Lechia zdobyła pierwszą bramkę w tym spotkaniu. W 15. minucie Daisuke Matsui świetnie dośrodkował na głowę Jarosława Bieniuka, który precyzyjnym uderzeniem pokonał golkipera Barcy. Przyjezdni odpowiedzieli już jedenaście minut później. Martin Montoya dobrze dograł do Sergi Roberto, który wpakował piłkę do pustej bramki.
Jednak w drugiej połowie to znowu Lechia wyszła na prowadzenie. Jednego z defensorów Barcy ograł Piotr Grzelczak, a następnie uderzeniem pod poprzeczkę strzelił gola. Po kilku minutach swoimi umiejętnościami musiał popisać się Lionel Messi. Argentyńczyk sprytnym uderzeniem pokonał Sebastiana Małkowskiego.
Do końca spotkania przewagę miała FC Barcelona, ale kolejnych goli już nie zobaczyliśmy. Mecz zakończył się remisem 2:2.
Grzelczak: Takiej owacji jeszcze nie dostałem – ZOBACZ!
Lechia Gdańsk – FC Barcelona 2:2 (1:1)
1:0 – Bieniuk (15′)
1:1 – Roberto (26′)
2:1 – Grzelczak (50′)
2:2 – Messi (57′)
Lechia: Bąk (46. Małkowski) – Deleu (46. Oualembo), Bieniuk (46. Janicki), Madera (46. Bąk), Pazio – Frankowski (80. Duda), Dawidowicz (46. Kostrzewa), Pietrowski (9. Zyska), Grzelczak (87. Łazaj), Matsui (46. Smuczyński) (83. Kacprzycki) – Buzała (32. Tuszyński)
FC Barcelona: Pinto (46. Olazabal) – Montoya (63. Femenia), Gomez (63. Planas), Bartra (63. Bagnack), Correia (63. Espinosa) – Song (63. Samper), Dos Santos (63. Patric), Roberto (63. Sanchez) – Sanchez (79. Neymar), Messi (76. Dongou), Tello (22. Roman)
gmar, PilkaNozna.pl