Przejdź do treści
2025.03.24 Warszawa
pilka nozna FIFA Kwalifikacje do Mistrzostw Swiata
Polska - Malta
N/z bramka gol radosc na 1-0 Karol Swiderski
Foto Pawel Andrachiewicz / PressFocus

2025.03.24 Warsaw
Football - FIFA World Cup qualification
Poland - Malta
bramka gol radosc na 1-0 Karol Swiderski
Credit: Pawel Andrachiewicz / PressFocus

Eliminacje MŚ 2026

Świderski pogrążył Maltę. Polacy z kompletem punktów na początek eliminacji

Reprezentacja Polski pokonała 2:0 Maltę w eliminacjach mistrzostw świata po dublecie Karola Świderskiego. Biało-czerwoni z kompletem zwycięstw są liderami grupy G.

FOT. Pawel Andrachiewicz / PressFocus

Po przeciętnym meczu z Litwą na inaugurację eliminacji (1:0), na Michała Probierza i spółkę spadła fala krytyki za styl, a raczej jego brak.

Selekcjoner dokonał trzech zmian w podstawowym składzie, w tym posadził na ławce Roberta Lewandowskiego.

Brak kapitana i najlepszego strzelca w wyjściowej jedenastce, paradoksalnie, nie wpłynął negatywnie na grę ofensywną.

Polacy, mając w pamięci męczarnie z Litwinami, chcieli za wszelką cenę szybko napocząć Maltańczyków.

Już w 2. minucie błysnął Jakub Kamiński. Skrzydłowy Wolfsburga efektownie przedryblował trzech rywali, ale do pełni szczęścia zabrakło mu nieco więcej precyzji przy strzale.

Po niespełna pół godziny gry, biało-czerwoni wreszcie dopięli swego. W 27. minucie Karol Świderski był, gdzie być powinien i z najbliższej odległości skierował piłkę do pustej bramki – zobacz!

Strzelony gol dodał pewności siebie Polakom, którzy ruszyli po kolejne trafienia. Próbował aktywny Kamiński, Świderski i Szymański uderzali z dystansu, ale za każdym razem brakowało skuteczności.

Na drugą połowę nie wyszedł Jan Bednarek, który ucierpiał po starciu z jednym z Maltańczyków. Jego miejsce zastąpił Mateusz Wieteska.

Tuż po przerwie Polacy strzelili drugiego i – jak się później okazało – ostatniego gola. Jakub Moder obsłużył podaniem Świderskiego, a ten mocnym strzałem w róg bramki zamknął akcję.

W kolejnych minutach biało-czerwoni wypracowali sobie jeszcze kilka dogodnych okazji. W sumie Polacy oddali aż 28 strzałów na maltańską bramkę. Z dużej chmury, mały deszcz.

Nasi rywale kończyli mecz w dziesiątkę, po tym jak w doliczonym czasie gry czerwoną kartką za brutalny faul na Wietesce został ukarany Ylyas Chouaref.

Polska dopełniła formalności i w dwóch pierwszych meczach z najsłabszymi rywalami zgarnęła komplet punktów na inaugurację eliminacji. Jednocześnie jednak podopieczni Michała Probierza nie pozostawili po sobie dobrego wrażenia.

Prawdziwa weryfikacja poziomu naszej reprezentacji nastąpi 10 czerwca, kiedy to zmierzymy się na wyjeździe z Finlandią. (JB)

guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Wbudowane opinie
Zobacz wszystkie komentarze

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 12/2025

Nr 12/2025