Raków Częstochowa obronił zdobyty przed rokiem Superpuchar Polski. „Medaliki” pokonały Lech Poznań 2:0 i w tym roku również sięgają po trofeum. Tym samym sezon 2022-23 w polskim futbolu został oficjalnie rozpoczęty.
Raków z kolejnym trofeum! (fot. 400mm.pl)
Jeszcze przed rozpoczęciem meczu o Superpuchar Polski Raków stał w reflektorze faworyta. Wiadome było, że kluczowi gracze Lecha nie zagrają w tym meczu. Szkoleniowiec mistrza Polski mając na uwadze zbliżający się rewanż z Karabachem Agdam chciał dać wolne swoim najważniejszym zawodnikom, którzy szykowani są do najbliższego starcia z Azerami. Raków z kolej podszedł do tego meczu w pierwszym garniturze.
Początek spotkania nie przyniósł ze sobą nic ciekawego i obie drużyny koncentrowały się na grze w środkowej części boiska. Po 20 minutach gry Raków zaczął odważniej atakować i Filip Bednarek został sprawdzony przez zdobywców Pucharu Polski. Częstochowianie mieli przewagę optyczną nad Kolejorzem i przesunęli ciężar gry na połowę gospodarza tego meczu.
Lech miał tylko jedną okazję w trakcie pierwszej połowy. Artur Sobiech po dośrodkowaniu mógł trafić piłkę do siatki głową, jednak napastnik mistrza Polski nie zdołał sięgnąć futbolówki.
W 43. minucie Raków wyszedł na prowadzenie. Bogdan Racovitan z bliskiej odległości uderzeniem z woleja wpakował futbolówkę do siatki i wynik ten utrzymał się do przerwy.
Po przerwie Raków znów miał przewagę i kilka minut po wznowieniu gry na tablicy pojawił się wynik 2:0. Tym razem Mateusz Wdowiak, specjalista od trafień w pucharach oddał kąśliwe uderzenie z obrębu pola karnego i pokonał Filipa Bednarka.
Do końca spotkanie już niewiele się działo. Lech oddał jedno celne uderzenie i po trafieniu na 2:0 brakowało klarownych akcji do strzelenia bramki. Raków dowiózł wynik do ostatniego gwizdka sędziego.
Podobnie jak rok temu, Raków sięga po trofeum Superpucharu Polski.
młan, PiłkaNożna.pl