Stal Mielec wskoczyła na fotel wicelidera
Stal Mielec oraz Wigry Suwałki to zespoły, które wciąż mają realne szanse na awans do Ekstraklasy. Nic dziwnego, że starcie tych dwóch zespołów wzbudzało spore emocje.
Przed dzisiejszym spotkaniem Wigry zajmowały czwarte miejsce i miały zaledwie punkt przewagi nad Stalą. Do lokaty premiowanej awansem do Ekstraklasy obydwie drużyny traciły niewiele, więc stawka piątkowego meczu była ogromna.
W poczynaniach obydwu drużyn od samego początku widać było sporą nerwowość. To oczywiście nie sprzyjało w konstruowaniu groźnych akcji, więc bezbramkowy remis do przerwy nie mógł dziwić.
Po niespełna kwadransie drugiej połowy w końcu zobaczyliśmy pierwsze trafienie. Bartosz Nowak najlepiej zachował się w podbramkowym zamieszaniu i mocnym uderzeniem dał Stali prowadzenie.
W 66. minucie sytuacja Stali bardzo się skomplikowała. Za brutalne zagranie z boiska usunięty został doświadczony Rafał Grodzicki.
Jednak niespełna kwadrans później Laurentiu Iorgi również obejrzał czerwoną kartkę. Tym samym siły na murawie się wyrównały.
W takich okolicznościach Stal odniosła pewne zwycięstwo i wskoczyła na pozycję wicelidera. Końcówka należała do gospodarzy, który ostatecznie zwyciężyli aż 3:0.
gmar, PilkaNozna.pl