Sevilla jednak w Lidze Europy
Sevilla pokonała Deportivo Alaves w meczu 38. kolejki Primera Division i utrzymała przewagę nad Getafe, dzięki czemu zagra w Lidze Europy 2018/2019.
W najciekawszym z popołudniowych spotkań ostatniej serii gier La Liga było spotkanie w Sewilli, gdzie gospodarze podejmowali Deportivo Alaves. Ostatecznie Sevilla wygrała 1:0 po golu Wissama Ben Yeddera i utrzymała przewagę nad Getafe, dzięki czemu zagra w Lidze Europy. Właściciele klubu z Andaluzji nie powinni więc żałować zmiany trenera, której dokonali na przełomie kwietnia i maja. Wówczas Vincenzo Montellę zastąpił Joaquin Caparros i od tej pory Sevilla w czterech meczach zdobyła dziesięć punktów i w nowym sezonie ponownie zagra w europejskich pucharach.
Na powrót do Europy przynajmniej rok dłużej będą czekać kibice Getafe, które ostatni raz w kontynentalnych rozgrywkach uczestniczyło w sezonie 2010/2011. Beniaminek Primera Division pokonał dziś Malagę 1:0 po golu Loica Remy’ego z rzutu karnego, ale nie wystarczyło to na dogonienie Sevilli.
W trzecim z równolegle toczonych gier zmierzyły się wyjątkowo rzadko wygrywające zespoły. Gospodarze – Las Palmas, ostatni raz triumfowali 5 lutego. Girona zaś przez dwa ostatnie miesiące wygrała tylko raz, ale dziś przerwała złą serię i wygrała na Wyspach Kanaryjskich 2:1 po dwóch trafieniach Christiana Stuaniego. Dla wcześniej zdegradowanego już zespołu Las Palmas honorową bramkę zdobył Jonathan Callieri. Marcel Lizak pozostał poza kadrą meczową Girony.
band, PilkaNozna.pl