Salernitana z punktem w meczu z Bologną
Salernitana pod wodzą Paulo Sousy notuje trzeci z rzędu remis w Serie A. Tym razem zespół z Salerno podzielił się punktami z Bologną. Łukasz Skorupski zagrał całe spotkanie, natomiast Krzysztof Piątek pojawił się na placu gry w drugiej części meczu.
Salernitana po niezłym występie zremisowała z Bologną. Już w 7. minucie spotkania Lorenzo Pirola trafił do siatki i dał gospodarzom prowadzenie, które trwało raptem pięć minut. Wówczas na listę strzelców wpisał się Lewis Ferguson i wyrównał stan meczu.
Po przerwie do siatki trafił Boulaye Dia i ekipa z Salerno ponownie prowadziła. Również i tym razem przewaga w wyniku nie przetrwała nawet dziesięciu minut, Lykogiannis trafił na 2:2 i ostatecznie mecz zakończył się takim rezultatem i oba zespoły zapisują na konto punkt.
Łukasz Skorupski zagrał całe spotkanie w bramce Bologny. Polak dwukrotnie wyciągnął piłkę w siatce i zaliczył dwie interwencje.
Na boisku pojawił się Krzysztof Piątek, który w 54. minucie meczu zmienił Grigorisa Kastanosa. Przez ponad pół godziny Polak nie zdołał trafić do siatki, miał jednak kilka niezłych okazji, udało mu się nawet uderzyć w światło bramki. Niestety licznik od momentu ostatniej, zdobytej bramki wciąż tyka i przekroczył 1000 minut bez trafienia Piątka w Serie A.
Co dalej z napastnikiem? Gianluca di Marzio odniósł się do sytuacji naszego reprezentanta na łamach Przeglądu Sportowego. Włoski dziennikarz jest zdania, że Salernitana nie skorzysta z opcji wykupu za około 5-8 milionów euro. Problemem jest wysoka pensja Piątka, którą w tym momencie w większości opłaca Hertha. Selarnitana nie ma możliwości pełnego przejęcia kontraktu. Poza tym, Polak w tym momencie nie daje nawet argumentów na własną korzyść.
młan, PiłkaNożna.pl