Przejdź do treści
2025.02.12 Chorzow
Pilka nozna Pierwsza Liga Betclic 1 Liga Sezon 2024/2025
Prezentacja druzyny Ruchu Chorzow
N/z Maciej Sadlok
Foto Marcin Bulanda / PressFocus

2025.02.12 Chorzow
Football Polish Betclic First I League Season 2024/2025
Prezentacja druzyny Ruchu Chorzow
Maciej Sadlok
Credit: Marcin Bulanda / PressFocus

Fot. Marcin Bulanda / PressFocus.pl

Polska 1 Liga

Sadlok: Mecz Mistrzów to kokardka na końcówce mojej kariery [WYWIAD]

Maciej Sadlok przez większość kariery był wiernym dwóm klubom – Wiśle Kraków i Ruchowi Chorzów. Zbliżający się wielkimi krokami Mecz Mistrzów będzie miał dla niego wyjątkowy smak.

Kamil Sulej

Czy zdaje pan sobie sprawę, że na stronie Dankowic w Wikipedii są dwie ważne informacje – pierwsza jest o istnieniu 12 gniazd bocianich, a druga o tym, że 15-krotny reprezentant Polski Maciej Sadlok pochodzi z tej miejscowości?

Cieszy mnie to, że z tak małego środowiska udało mi się coś osiągnąć – mówi Sadlok. – Gra w reprezentacji Polski była spełnieniem marzeń. Jestem dumny, że delikatnie rozsławiłem Dankowice.

Czy początki w mniejszej miejscowości zahartowały pana?

Chłopcy, którzy są w akademiach dużych klubów szybciej oswajają się ze światem dużej piłki. Chyba mają trochę łatwiej. Proces zauważenia mnie trwał nieco dłużej. To z pewnością hartuje. Na stadionie w Dankowicach spędzałem mnóstwo czasu z bratem i kolegami. W piłę się łupało całymi dniami. Przechodząc do seniorów do IV ligi nie było łatwo się wybić, ale się udało.

15 występów w reprezentacji Polski to maks czy mogło być więcej?

Każdy z występów mnie radował, gra w reprezentacji była spełnieniem marzeń. Uważam, że mogłem zdecydowanie więcej wycisnąć. W tamtych czasach, nie aż tak odległych, zainteresowanie zagranicy 21-latkiem nie było aż tak poważne jak byłoby dzisiaj. Jestem zadowolony z tego co osiągnąłem i nie żałuję swoich decyzji.

Foto Rafal Rusek / PressFocus

Dlaczego nie udało się panu zagrać w zagranicznym klubie i kiedy było najbliżej wyjazdu?

Pierwszy wyjazd był po kadrze U-19, do Fulham. Zostałem zaproszony do Londynu na trzy dni, aby podpisać kontrakt, lecz do tego nie doszło. W klubie zmieniały się władze i rozmowy upadły. Druga konkretna oferta dotarła do Wisły Kraków z Turcji. Biała Gwiazda mnie zatrzymała, nie chciała, żebym odchodził. Może i byłem zdecydowany na odejście, ale byłem też mocno związany z Wisłą. Widziałem i czułem, że w Krakowie na mnie liczą.

Wisła to ważny klub w pańskiej karierze. Jak pan wspomina pobyt w Krakowie?

Mój ośmioletni pobyt w Wiśle był dosyć burzliwy, głównie ze względu na częste zmiany właścicielskie. W pewnym momencie klub był nad przepaścią. Wspominam jednak ten okres bardzo pozytywnie. To były fajne charakterne drużyny, poznałem mnóstwo osób, które znaczą coś w polskiej piłce. Wisła jest klubem z ogromnymi tradycjami, a gra w niej była zaszczytem. Najbardziej żałuję, że w ostatnim roku gry nie udało się jej utrzymać i zaliczyłem z nią spadek.

Piłkarze pierwszoligowej Wisły mogą dzisiaj narzekać, że jej rywale w meczach z nią grają na 110%. To słaba wymówka, bo zawsze tak było.

Kiedy grałem w Wiśle szło nam różnie, raz byliśmy wyżej, raz niżej, a nie było takich meczów, żeby ktoś się na nas nie spinał. Spotkania z udziałem Białej Gwiazdy elektryzowały, często były powodem do kontrowersji. To normalne, że jeżeli grasz z Wisłą to rywal się podwójnie spina.

Wisła to wyjątkowy klub, Ruch też. Z jakim nastawieniem wrócił pan do Chorzowa po ośmiu latach w Krakowie?

Mam szczęście, że w trakcie mojej kariery byłem w dwóch wielkich klubach, a na dodatek zaprzyjaźnionych ze sobą. Podobny czas spędziłem w Chorzowie i Krakowie. Gdy z Wisłą rozstałem się na dobre to Ruch był od razu konkretny. Chorzowski klub chciał mnie z powrotem, choć w ostatnim meczu doznałem kontuzji. Ruch nie tyle zaryzykował, co po prostu na mnie poczekał. Okres w Chorzowie uważam za słodko-gorzki, bo zrobiliśmy awans – to był świetny czas – a potem Ekstraklasy nie udało się utrzymać. Chyba wszystko poszło za szybko. Cieszę się, że Ruch jest stabilny i poukładany. Ponownie postaramy się wejść do Ekstraklasy, ale to jest cel wielu. Wszystko w naszych nogach i głowach. Nasi kibice na to zasługują, bo są liczni i fanatyczni.

Foto Krzysztof Porębski / PressFocus

Grał pan w Ruchu przy Cichej, w Gliwicach i na Stadionie Śląskim. Gdzie gra się najlepiej?

Na Cichej zaczynałem i do tego stadionu podchodzę z dużym sentymentem. Nie był to piękny obiekt, ale miał swoją magię. Niestety, powoli będziemy się z nim żegnać. Stadion w Gliwicach dobrze wspominam, bo kojarzę go z awansem do Ekstraklasy. Stadion Śląski to gigant, który czasami gubi ludzi. Na mecze Ruchu przychodzi dużo ludzi, ale nie na każde spotkanie tak dużo jak na zbliżające się spotkanie z Wisłą. Na Śląskim nasza drużyna nie przegrywa, ma swój styl, kibice nam mocno pomagają. Uważam, że u siebie jesteśmy mocni i oby to trwało jak najdłużej.

Jest szansa, że zagra pan w meczu z Wisłą Kraków na prawdopodobnie pełnym Stadionie Śląskim. Czy grał pan kiedyś w meczu przy tak licznej publice?

Grałem w Ekstraklasie z Widzewem Łódź w 2024 roku. Lata temu grałem w Wielkich Derbach Śląska – raz byłem na boisku, raz na ławce – z Górnikiem Zabrze na starym Śląskim. Wtedy było 42 tysiące ludzi. Jestem świeżo po urazie i dopiero zaczynam wchodzić w pełne obciążenia z drużyną. Nie wiem jak trener będzie to wszystko układał, ale uczestniczenie nawet na ławce w takim wydarzeniu to wielka sprawa na skalę ogólnokrajową. Tym bardziej, że w Meczu Mistrzów wezmą dwie drużyny bliskie mojemu sercu. To taka kokardka na końcówce mojej kariery.

Grał pan na lewej obronie, w dwójce i trójce środkowych obrońców. W którym systemie i na jakiej pozycji grało się panu najlepiej?

Czwórkowy system, który preferujemy sprawdza się, dobrze to funkcjonuje. W moim wieku nie ma zbyt wielu bocznych obrońców. Bliżej mi do roli środkowego obrońcy. Lepiej się czuje na tej pozycji i daje więcej zespołowi. Jeżeli jednak trzeba zagram na lewej obronie.

Jakie ma pan plany po zakończeniu kariery?

Wierzę, że jeszcze pogram. Czuję się mocny, urazy mnie omijają. Daj Bóg, żeby to trwało jak najdłużej. Zarys powoli się rodzi w głowie, ale jak na razie skupiam się na grze. Planuję pozostać przy piłce, ale nie będzie to trenerka i na nowo cała karuzela, którą przeżywałem. W Dankowicach założyłem z bratem szkółkę, on jest trenerem, czasami mu pomagam i widzę jaką przyjemność czerpie z tej pracy. Wierzę, że to może być to.

guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Wbudowane opinie
Zobacz wszystkie komentarze

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 18/2025

Nr 18/2025

Polska 1 Liga

Gospodarze zdołają przerwać fatalną passę? Stal Rzeszów – Polonia Warszawa [LIVE]

Stal Rzeszów mierzy się u siebie z Polonią Warszawa w 32. kolejce Betclic 1. Ligi. Gospodarze liczą na przerwanie bardzo złej serii (dziewięć meczów bez wygranej).

2024.11.02 Leczna Pilka Nozna Betclic 1 liga sezon 2024/2025 Mecz Gornik Leczna - Bruk-Bet Termalica Nieciecza N/z stadion gornika leczna widok ogolny betclic reklama Foto Kacper Pacocha / PressFocus

2024.11.02 Leczna
Football Polish first division season 2024/2025
Gornik Leczna - Bruk-Bet Termalica Nieciecza
stadion gornika leczna widok ogolny
Credit: Kacper Pacocha / PressFocus
Czytaj więcej

Polska 1 Liga

„Kompromitacja”. Trener Stali nie gryzł się w język

Stal uległa Zniczowi Pruszków aż 0:5 w 32. kolejce Betclic 1. Ligi. Klub ze Stalowej Woli wciąż zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli i znacznie zmniejszył szanse na utrzymanie. – Myślę, że nie da się ocenić spotkania w naszym wykonaniu, używając kulturalnych słów – mówił trener gospodarzy, Marcin Płuska.

2025.04.13 Chorzow
Pilka nozna Betclic 1. Liga sezon 2024/2025
Ruch Chorzow - Stal Stalowa Wola
N/z Mikolaj Smylek Patryk Zaucha Michal Walski Krystian Lelek Damian Oko
Foto: PressFocus

2025.04.13 Chorzow
Football Polish first league - second level 2024/25 season
Ruch Chorzow - Stal Stalowa Wola
Mikolaj Smylek Patryk Zaucha Michal Walski Krystian Lelek Damian Oko
Credit: PressFocus
Czytaj więcej

Polska 1 Liga

Skrót meczu GKS Tychy – Wisła Kraków

GKS Tychy przegrał u siebie 0:2 z Wisłą Kraków. Bramki, obie w drugiej połowie, zdobyli Angel Rodado i Alan Uryga. Oto skrót piątkowego spotkania Betclic 1. Ligi, które w tzw. międzyczasie zostało przerwane na nieco ponad kwadrans.

2025.05.09 Tychy
Pilka nozna Betclic 1 Liga sezon 2024/2025
GKS Tychy - Wisla Krakow
N/z Angel Rodado Jakub Teclaw
Foto Lukasz Sobala / PressFocus

2025.05.09 Tychy
Football Polish First League season 2024/2025
GKS Tychy - Wisla Krakow
Angel Rodado Jakub Teclaw
Credit: Lukasz Sobala / PressFocus
Czytaj więcej

Polska 1 Liga

Pięć goli gości. Skrót meczu Stal Stalowa Wola – Znicz Pruszków

Stal Stalowa Wola przegrała u siebie aż 0:5 ze Zniczem Pruszków. Po dwie bramki zdobyli Wiktor Nowak i Daniel Stanclik, a jednego gola strzelił Dominik Sokół. Oto skrót piątkowego meczu 32. kolejki Betclic 1. Ligi.

2024.08.09 Gdynia Pilka Nozna Betclic 1 liga sezon 2024/2025 Mecz Arka Gdynia - Znicz Pruszkow N/z Wiktor Nowak Foto Piotr Matusewicz / PressFocus

2024.08.09 Gdynia
Football Polish first division season 2024/2025
Arka Gdynia - Znicz Pruszkow
Wiktor Nowak
Credit: Piotr Matusewicz / PressFocus
Czytaj więcej

Polska 1 Liga

Klasyfikacja strzelców Betclic 1. Ligi

W piątkowy wieczór kolejne trafienie do swojego dorobku dołożył Angel Rodado. W ten sposób umocnił się on na prowadzeniu.

2025.05.02 Krakow
Pilka nozna , Betclic I liga , sezon 2024/25
Wisla Krakow - Wisla Plock
N/z Angel Rodado po meczu
Foto Krzysztof Porebski / PressFocus

2025.05.02 Krakow
Football , Polish league, second level , 2024/2025 season
Wisla Krakow - Wisla Plock
Angel Rodado po meczu
Credit: Krzysztof Porebski / PressFocus
Czytaj więcej