Rzeźniczak: Mieliśmy większe apetyty
W czwartkowy wieczór Legia Warszawa nie miała najmniejszych problemów z ograniem przed własną publicznością zespołu z Aktobe i wywalczeniem awansu do grupy Ligi Europy. Po spotkaniu w wypowiedziach zawodników wyczuć można było radość, ale także niedosyt.
– Założyliśmy sobie, że od początku meczu będziemy atakować. Czuliśmy się lepsi od Kazachów i chcieliśmy to potwierdzić na placu gry. W jakimś stopniu nam się to udało i na pewno mogliśmy wygrać wyżej. Trener kazał nam grać bardziej odpowiedzialnie i stwarzać więcej okazji. W końcówce nie odpuściliśmy, ale nie napieraliśmy tak do przodu – nie chcieliśmy stracić gola – mówił po meczu Jakub Rzeźniczak.
– Najważniejszy jest awans do fazy grupowej, bo to był nasz minimalny cel. Mieliśmy większe apetyty, ale musimy się zadowolić tym, co mamy – dodał obrońca Legii.
– Na pewno chciałbym zagrać z Celtikiem, a o innych drużynach na razie nawet nie myślę – dorzucił piłkarz Legii.
pka, Piłka Nożna
źródło: Legia.net