Rozpoczęło się zgrupowanie reprezentacji!

W trakcie weekendu piłkarze powołani przez selekcjonera rozgrywali jeszcze mecze ligowe w swoich klubach. Większość z nich dopiero w poniedziałek dotarła do Warszawy.

Czasu przed spotkaniem z Armenią jest wyjątkowo mało. Reprezentacja Polski pozostanie w stolicy tylko do środy – tego dnia rano nasza kadra wyruszy do Erywania. Czwartkowy mecz z Ormianami zaplanowano na godzinę 18:00.

– Wszyscy mają świadomość, jak trudno gra się w takich miejscach. Na pewno nie będzie to spacerek, ale wierzymy w swoje możliwości, zwycięstwo i późniejszy awans na mistrzostwa – powiedział Mariusz Stępiński.

Na zgrupowaniu przed październikowymi meczami pojawił się jeden debiutant. To Damian Kądzior, 25-letni pomocnik Górnika Zabrze, który powołanie do seniorskiej kadry dostał po raz pierwszy. – Wyznaczam sobie w życiu małe cele, do których staram się dążyć. Jedno z marzeń właśnie się spełniło. Małymi krokami, każdego dnia, trzeba zmierzać do przodu. Cieszę się, że moja ciężka praca została dostrzeżona – przyznał świeżo upieczony reprezentant. – Przebijałem się przez niższe ligi, aż po reprezentację. Cały czas zachowuję jednak spokojną, chłodną głowę, bo jeszcze wiele pracy przede mną, by wskoczyć na najwyższy poziom – dodał.

Polska może zapewnić sobie awans na mundial już w czwartkowy wieczór. Aby tak się stało, muszą zostać spełnione dwa warunki: biało-czerwoni mają obowiązek pokonać Armenię i liczyć na podział punktów w meczu Czarnogóra – Dania, który zostanie rozegrany w Podgoricy.

Jeżeli powyższy scenariusz nie zostanie zrealizowany, wówczas o miejsce na mistrzostwach świata reprezentacja Polski będzie musiała walczyć do ostatniej kolejki eliminacji. Na zakończenie tych kwalifikacji zespół selekcjonera Nawałki podejmie w Warszawie Czarnogórę (niedziela, 8 października, godz. 18:00).

kwit, PiłkaNożna.pl

Źródło: Łączy nas piłka