23-latek ma jeszcze rok do końca swojej umowy, a to oznacza, że trwające lato będzie już ostatnią okazją do zarobienia na nim porządnych pieniędzy. Lokalne media informowały niedawno, że los Barkleya jest przesądzony i jeśli Everton otrzyma w jego sprawie dobrą ofertę, to piłkarz będzie mógł odejść.
Głos w sprawie trudnej sytuacji swojego podopiecznego zabrał Ronald Koeman, menedżer „The Toffees”. – Złożyliśmy mu ofertę naprawdę niezłego kontraktu, ale ją odrzucił. Ross poinformował nas, że zamierza szukać nowych wyzwań – powiedział.
– To jest decyzja piłkarza i musimy ją uszanować. Na razie nie słyszałem o żadnej oficjalnej propozycji w jego sprawie, ale zobaczymy co się wydarzy w przyszłości – dodał Holender.
Dziennik „Metro” donosi, że najpoważniejszymi kandydatami do skorzystania z usług Barkleya są dwa kluby z północnego Londynu – Arsenal i Tottenham. W ostatnich tygodniach reprezentanta Anglii łączono również z Manchesterem United i Chelsea. Wiadomo, że Everton oczekuje za swojego kluczowego pomocnika około 50 milionów funtów.
Podczas minionego sezonu Barkley wystąpił na wszystkich frontach w 39 meczach dla „The Toffees”. W tym czasie udało mu się strzelić sześć goli i zapisać na swoim koncie dziewięć asyst.
gar, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
