Podstawowy obrońca Eintrachtu Frankfurt, strzelec gola z najdalszej odległości w historii Bundesligi – Georgios Tzavellas będzie musiał pauzować z powodu kontuzji kolana.
W meczu zremisowanym 1:1 z Werderem Brema Tzavellas opuścił boisko w 71 minucie. Początkowo sądzono, że uraz jest niegroźny i reprezentant Grecji szybko wróci do gry. Po pierwszych badaniach okazało się jednak, że uszkodzone mogły zostać więzadła krzyżowe. – Najbardziej optymistyczny scenariusz mówi o dwóch-trzech tygodniach przerwy w treningach – mówił doradca Tzavellasa Paul Koutsoliakos.
Co ciekawe, obrońca Eintrachtu wcale nie zamierza korzystać z pomocy niemieckich lekarzy, uznawanych przecież za najlepszych na świecie. W najbliższych dniach pojedzie on do ojczyzny i tam przejdzie badania, a następnie rozpocznie leczenie.
Łukasz Zarzeczny
„Piłka Nożna”