Sezon dobiega końca, a Real Madryt nie traci czasu. Po bolesnych porażkach w Lidze Mistrzów, Copa del Rey i prawdopodobnym braku mistrzostwa, „Królewscy” planują gruntowną przebudowę zespołu, w tym wzmocnienie linii defensywnej. Nowy trener, który obejmie drużynę latem, ma dostać nie tylko Trenta Alexandra-Arnolda z Liverpoolu, ale i młodego, perspektywicznego obrońcę z Premier League.
ZAMKNIJ
Chodzi o Deana Huijsena, 20-letniego Hiszpana z Bournemouth, który wcześniej grał w młodzieżowych drużynach Juventusu i był wypożyczony do Romy. Według dziennika Marca, gdy tylko usłyszał o zainteresowaniu ze strony Realu Madryt, nie brał pod uwagę żadnej innej oferty. Hiszpanie nie mieli trudności z przekonaniem zawodnika, Real był jego marzeniem od lat.
Obóz Huijsena przyleciał już do Madrytu, by sfinalizować warunki indywidualnej umowy. Na stole leży 5-letni kontrakt, którego szczegóły są obecnie dopracowywane. Real może zapłacić 50 milionów funtów w trzech ratach.
Tym samym „Królewscy” szykują solidne wzmocnienie defensywy – doświadczony Alexander-Arnold i utalentowany Huijsen mają stworzyć zupełnie nową jakość w tyłach drużyny.