RB Lipsk wrócił na zwycięski szlak
Szybko, łatwo i przyjemnie. W taki oto sposób RB Lipsk ograł 4:1 Werder Brema w meczu dwudziestej ósmej kolejki Bundesligi.
Nagelsmann na uzasadnione powody do zadowolenia z postawy swoich graczy. (fot. Reuters)
Nie jest tajemnicą, że w piłce nożnej liczy się przede wszystkim skuteczność pod bramką przeciwnika. Tę sztukę wręcz do perfekcji opanowali gracz RB Lipsk. Dlaczego? Ano dlatego, że wszystkie cztery celne strzały, jakie padły z ich strony na przestrzeni 90 minut, zamienili na gole.
Dani Olmo raz, Alexander Sorloth dwa i trzy, Marcel Sabitzer cztery. Ich trafienia były udokumentowaniem wyraźnej przewagi, a momentami nawet dominacji, w wykonaniu drużyny z Saksonii. Werder był raczej bezradny. Bremeńczyków stać było tylko na bramkę z rzutu karnego autorstwa Milota Rashicy.
Tym samym podopieczni Juliana Nagelsmanna wrócili na zwycięski szlak po zeszłotygodniowej porażce przeciwko Bayernowi Monachium (0:1). Jednocześnie poprawiła się ich sytuacja w tabeli. W dalszym ciągu są na drugim miejscu, lecz punktowa różnica dzieląca ich od trzeciej lokaty z trzech do sześciu oczek.
Zmienił się również dystans do liderującego Bayernu, który wynosi tylko pięć punktów, po tym jak monachijczycy nieoczekiwanie potknęli się z Unionem Berlin (1:1). Losy tytułu mistrzowskiego nadal nie są zatem w pełni rozstrzygnięte.
jbro, PilkaNozna.pl