Raphinha wspomina współpracę z Xavim. „Nie mogłem w to uwierzyć”
Brazylijski skrzydłowy za kadencji trenera Hansiego Flicka wszedł na niesamowicie wysokie obroty. Reprezentant Canarinhos wspomniał, że za czasów poprzedniego szkoleniowca nie pracowało mu się już tak dobrze.
Zawodnik z Kraju Kawy zdradził to w rozmowie z hiszpańskim serwisem Mundo Deportivo. Według 28-latka nie mógł liczyć na pełne zaufanie ze strony Xaviego Hernandeza oraz reszty ówczesnego sztabu szkoleniowego Dumy Katalonii.
– Odczuwałem, że zarówno Xavi, jak i jego sztab nie mają do mnie pełnego zaufania. Wielokrotnie robiłem wszystko, co tylko było w moich możliwościach, ale ostatecznie nadal byłem zmieniany już po godzinie gry. Starałem się naprawić swoją pozycję. Rozmawiałem z Xavim, ale zupełnie nie było to w stanie wywołać zmiany. On miał własny sposób myślenia.
W meczu z Manchesterem United w Lidze Europy grałem naprawdę dobre zawody, zdobyłem bramkę, a także odnotowałem asystę, a Xavi i tak ściągnął mnie na ławkę rezerwowych jako pierwszego w zespole. Nie mogłem w to uwierzyć – wspomina wychowanek Avai FC.
🗣️ Raphinha: "I felt that Xavi and his staff didn't trust me enough. Sometimes I did everything in 60 minutes, but then I was subbed off. I tried to fix my situation, I talked to him a lot, but there was no change. He had his own way of thinking."
Real buduje nową linię obrony. Trzeci transfer niemal dopięty
Real Madryt planuje kolejne wzmocnienia defensywy. Bolączka, z którą przez cały sezon zmagał się Carlo Ancelotti, ma zostać rozwiązana przez Xabiego Alonso.
Mbappe powiększył przewagę nad Lewandowskim. Klęska Polaka
Kylian Mbappe trafił do siatki w meczu z Sevillą, natomiast Rober Lewandowski od dłuższego czasu nie powiększył swojego dorobku. Niemal pewne jest, że Francuz wygrał tegoroczny tytuł Króla Strzelców w La Liga.
Mbappe i Bellingham bohaterami! Dwie czerwone kartki i zwycięstwo Realu z Sevillą
Real Madryt nie ma już szans na mistrzostwo Hiszpanii, ale wciąż walczy o jak najlepszy dorobek punktowy. Dzisiaj poprawił go o kolejne trzy oczka po wygranej z Sevillą.