Raków Częstochowa znów zdobył Warszawę. „Medaliki” triumfują w hicie Ekstraklasy!
Raków Częstochowa wygrał wyjazdowy mecz z Legią Warszawa na zakończenie niedzielnych zmagań w PKO BP Ekstraklasa. Gola na wagę trzech punktów zdobył Jean Carlos.
Raków Częstochowa wygrywa w niedzielnym hicie PKO Bank Polski Ekstraklasa. „Medaliki” podobnie jak w październiku minionego roku pokonały Legię Warszawa przy Łazienkowskiej. Tym razem jednak zespół spod Jasnej Góry zdołał ugrać wynik 1:0.
Pierwsza część meczu wyrównała, obie drużyny grały intensywnie w centralnej części boiska, ale goli do przerwy nie zobaczyliśmy. Legia i Raków nie miały zbyt wiele sytuacji bramkowych, ale końcowo to piłkarze z Częstochowy schodzili do szatni z korzystnym rezultatem. W 41. minucie po sporym zamieszaniu w polu karnym Legii, Jean Carlos wpisał się na listę strzelców.
W drugiej połowie przewaga optyczna należała już Legii Warszawa, która usilnie szukała bramki na wagę wyrównania. Mimo naprawdę kilku dobrze zapowiadających się akcji, Legionistom zdecydowanie brakowało pomysłu w grze. Raków był już mniej aktywny w grze ofensywnej, ale w końcówce idealną okazję zmarnował Vladyslav Kochergin, pudłując z kilku metrów na praktycznie pustą bramkę.
Oba zespoły po ośmiu kolejkach mają na swoim koncie po 14 punktów, Legia Warszawa jest na 4. pozycji, natomiast Raków plasuje się pozycję niżej.
1 Komentarz
najstarszy
najnowszyoceniany
Wbudowane opinie
Zobacz wszystkie komentarze
Spitygniew
16 września, 2024 10:06
Słaby mecz dwóch słabych zespołów. Mało składnych akcji, praktycznie żadnych, nawet bramka bardziej z tych ,,futbolowe jaja” niż przemyślana gra zespołowa.
Dobry sezon ma James Igbekeme, ale jego Wiśle Kraków nie udało się awansować do PKO BP Ekstraklasy. Wygląda na to, że mimo to zawodnik może niedługo zagrać w polskiej elicie.
Wielki powrót do Ekstraklasy? Były dyrektor Legii blisko nowej pracy [INFO PN]
Radosław Kucharski lada chwila może wrócić do pracy w PKO Bank Polski Ekstraklasie. Były dyrektor sportowy Legii Warszawa jest poważnym kandydatem do objęcia tego stanowiska w ekstraklasowym klubie.
Słaby mecz dwóch słabych zespołów. Mało składnych akcji, praktycznie żadnych, nawet bramka bardziej z tych ,,futbolowe jaja” niż przemyślana gra zespołowa.