Przyszłość stopera Widzewa Łódź stoi pod znakiem zapytania. Chodzi o pieniądze
Mateusz Żyro wciąż nie przedłużył z Widzewem Łódź kontraktu, który wygasa już 30 czerwca. Niewykluczone, że środkowy obrońca opuści klub. Powodem mogą być żądania finansowe samego piłkarza.
Kibice Widzewa Łódź patrzą w przyszłość z wielką nadzieją. Pod koniec marca Robert Dobrzycki, polski przedsiębiorca dysponujący miliardowym majątkiem, został większościowym udziałowcem klubu. To pozwala widzewskiej społeczności snuć marzenia o potędze.
ZAMKNIJ
W związku z nadchodzącymi zmianami sportowymi w Widzewie dojdzie nie tylko do transferów przychodzących, ale i wychodzących. Jest kilku zawodników, którzy cały czas nie wiedzą, czy w przyszłym sezonie nadal będą grać w Sercu Łodzi.
Jednym z nich jest Mateusz Żyro, podstawowy stoper Czerwono-Biało-Czerwonych. Jego kontrakt wygasa wraz z końcem czerwca. Jan Piekutowski z portalu meczyki.pl informuje, że decyzja w sprawie przedłużenia jego umowy jeszcze nie zapadła, a wszystko przez wysokie wymagania finansowe 26-latka.
Dziennikarz podaje, że wychowanek Legii Warszawa ma oczekiwać miesięcznego wynagrodzenia na poziomie ponad 20 tysięcy euro miesięczne, czyli obecnie ponad 84 tysięcy złotych.
W trwającej kampanii Żyro wystąpił w 30 meczach PKO BP Ekstraklasy i 2 spotkaniach Pucharu Polski. W rozgrywkach ligowych zdobył 2 bramki, w tym jedną w ostatniej kolejce w przegranej 1:2 rywalizacji z Zagłębiem Lubin. Portal Transfermarkt szacuje jego wartość na 600 tysięcy euro. (JG)
Abramowicz opuści Jagiellonię? Na stole trzy i pół miliona euro
O prawdopodobnym odejściu Sławomira Abramowicza z Jagiellonii Białystok spekuluje się od dłuższego czasu. 21-letni golkiper wzbudził zainteresowanie RC Lens.