Przełamanie Świderskiego w MLS
Karol Świderski z pierwszym golem w tym sezonie amerykańskiej MLS. Trafienie reprezentanta Polski nie pomogło jednak Charlotte FC. Jego zespół przegrał 1:3 na wyjeździe z Realem Salt Lake City.
Była 27. minuta spotkania, kiedy to Karol Świderski znalazł sobie trochę przestrzeni przed polem karnym i zdecydował się na strzał z dystansu. „Fantastyczne uderzenie!” – zakrzyknął z podziwu komentator. Zresztą, zobaczcie sami:
Na ten moment Świderski czekał wyjątkowo długo. To jego pierwszy gol w amerykańskiej MLS od 18 września 2022 roku. Po ponad pół roku niemocy strzeleckiej reprezentant Polski, który w narodowych barwach nie ma problemu ze strzelaniem bramek, wreszcie przełamał się w rozgrywkach klubowych.
Jego trafienie wyprowadziło Charlotte FC na prowadzenie, którego jednak nie zdołało utrzymać do końcowego gwizdka sędziego. Real w drugiej połowie zanotował trzy bramki i przechylił szalę zwycięstwa na swoją korzyść.
W barwach Chartlotte na boisku był obecny również inny Polak. Kamil Jóźwiak, bo o nim właśnie mowa, rozegrał 77. minut i został ukarany żółtą kartką.
jbro, PilkaNozna.pl