Przełamanie Newcastle, West Ham i Crystal Palace w kryzysie
Trwa kryzys West Hamu United i Crystal Palace w Premier League. Oba te zespołu przegrały swoje trzecie mecze z rzędu w obecnym sezonie. Pierwszą wygraną odnieśli z kolei gracze Newcastle United.
Drużyna Rafy Beniteza w końcu wygrała (fot. Łukasz Skwiot)
Coraz więcej wskazuje na to, że przygoda Franka De Boera z Crystal Palace zakończy się jeszcze szybciej od jego pobytu w Interze Mediolan. Prowadzony przez niego zespół od początku sezonu spisuje się bardzo słabo i podobnie było podczas meczu „Orłów” ze Swansea City.
Gospodarze po porażkach w dwóch pierwszych spotkaniach chcieli się odbić od dna w meczu z drużyną Łukasza Fabiańskiego. Swansea nie przybyła jednak do Londynu, by ułatwić sprawę rywalowi i to ona była stroną przeważającą na boisku. Efekt? W pierwszej połowie na listę strzelców wpisał się Tammy Abraham, a w drugiej wynik ustalił Jordan Ayew.
Jeśli Palace nadal będą prezentować się tak słabo, to zwolnienie De Boera wydaje się być bardzo prawdopodobne. Czy nastąpi to szybciej niż we wspomnianym Interze?
Swój mecz wygrała Swansea, trzy punkty na swoje konto dopisali również piłkarze Newcastle United. „Sroki” po dwóch porażkach na inaugurację, w końcu zdobyły pierwsze gole i odniosły tak upragnione zwycięstwo. Podopieczni Rafaela Beniteza pokonali na swoim terenie West Ham United (3:0) po trafieniach Joselu, Ciarana Clarka i Aleksandara Mitrovicia.
Popularne „Młoty”, podobnie jak Crystal Palace, prezentują się na początku sezonu dramatycznie słabo. Porażka na St’ James’ Park jest już trzecią kolejną dla piłkarzy Slavena Bilicia podczas obecnej kampanii.
Co działo się na innych angielskich boiskach podczas sobotniego popołudnia? Watford zremisował bezbramkowo z Brighton, a inny beniaminek – Huddersfield także podzielił się punktami z Southampton (0:0). W meczowej kadrze „Świętych” na to spotkanie nie znalazł się Jan Bednarek.
Warto również wspomnieć, że podczas starcia Watfordu z Brighton, wyjątkowym chamstwem wykazał się Miguel Angel Britos, który w brutalny i całkowicie bezmyślny sposób sfaulował rywala.
gar, PiłkaNożna.pl