Problemy Martiala w Manchesterze
Oficjalnie w składzie na ostatni mecz ligowy z Huddersfield (3:1) Anthony’ego Martiala zabrakło z powodu choroby. Prawdziwe powody absencji Francuza są jednak zupełnie inne.
Anthony Martial zostanie odsunięty od składu? (fot. Peter Powell)
Martial jest jednym z wyróżniających się zawodników w tym sezonie w barwach United, gra najlepiej od dłuższego czasu, ale start pod wodzą nowego trenera rozpoczął się dla niego koszmarnie. W angielskich mediach pojawiła się informacja, wedle której Francuz w istocie nie pauzował w ostatniej kolejce z powodu choroby, ale został odsunięty od pierwszego zespołu na czas nieokreślony.
Ma to być spowodowane spóźnieniem zawodnika na świąteczny trening. Martial nie zdążył stawić się na przedmeczowe zgrupowanie po powrocie z Paryża, gdzie przebywał z partnerką i synem, w hotelu stawił się dopiero późnym wieczorem. Otrzymał surowe słowa reprymendy od Ole Gunnara Solskjaera, co miało ostatecznie zakończyć się odsunięciem od kadry na mecz z Huddersfield.
Nie wiadomo, jak długo ma potrwać kara Anthony’ego Martiala. Możliwe, że był to jednorazowy wybryk i przerwa od gry miała być ostrzeżeniem od trenera, tego jednak zapewne dowiemy się dopiero po kolejnym meczu Czerwonych Diabłów. Dla kibiców tego zespołu dobrze by było, gdyby jednak piłkarz ten pozostał z drużyną, bo w tym sezonie zdarzało mu się ratować zespół.
W tym sezonie rozegrał 20 spotkań, w których strzelił 9 goli. Aż 8 z nich strzelił w lidze, stając się w ten sposób jednym z najważniejszych piłkarzy w drużynie.
pber, PiłkaNożna.pl
źr. Daily Mail
