PP: Niespodziewany kwartet
Za nami mecze 1/4 finału Pucharu Polski. W najlepszej czwórce nie ma ani obrońcy tytułu, ani mistrza Polski.
Kto zgarnie trofeum?
W trzech spotkaniach ćwierćfinałowych o awansie zdecydowały dogrywki. W każdej z nich gole padały w samych końcówkach. Pogoń Szczecin wyeliminowała Lecha Poznań po golu w 119 minucie. W 120 minucie gola strzelił
Afimico Pululu i zapewnił awans Jagiellonii Białystok. Wisła Kraków najpierw wyrównała w ostatniej minucie regulaminowego czasu, a później zadała decydujący cios.
W półfinałach zabraknie obrońcy trofeum i aktualnego mistrza Polski. W zeszłym roku w finale doszło do starcia Legii Warszawa i Rakowa Częstochowa. W tym roku na powtórkę nie ma szans. Okazję do wygrania Pucharu Polski mają kluby, które nie mogą się pochwalić przesadnie dużą liczbą trofeów. Dodatkową nagrodą będzie pewność udziału w europejskich pucharach. Osiągnięcie tego celu przez miejsce na podium (lub pierwszej czwórce) w Ekstraklasie będzie zdecydowanie trudniejsze.
1 marca o 12:00 w siedzibie PZPN odbędzie się losowanie półfinałów.
PilkaNozna.pl