Powiedzieli A, na B zabrakło sił
Sześć dni. Tyle trwał prymat drużyny z Madrytu w tabeli La Liga. Porażka w meczu z Betisem pozbawiła ją miana lidera.
Sergio Ramos nie pomógł Realowi w sięgnięciu po zwycięstwo. (fot. Łukasz Skwiot)
Dokładnie tydzień temu Królewscy wygrali Klasyk z Barceloną, który pozwolił im na wysunięcie się na czoło stawki. Radość była spora i całkowicie uzasadniona. W kontekście pozostałej części sezonu i rywalizacji o tytuł mistrzowski był to jednak tylko mały krok. W dodatku taki, który bez regularnego punktowania w kolejnych tygodniach nie miałby większego znaczenia.
Z tego powodu wyjazdowe starcie z Betisem było dla podopiecznych Zinedine’a Zidane’a bardzo istotne. Dodatkową determinację stanowił fakt wczorajszego zwycięstwa Dumy Katalonii, która odzyskała dzięki niemu pozycję lidera. I choć Los Verdiblancos prezentują się w tym sezonie słabo, Real nie miał z nimi łatwej przeprawy.
Być może byłoby inaczej, gdyby chwilę po upływie kwadransa gry dobrą okazję wykorzystał Vinicius. Brazylijczyk trafił jednak tylko w boczną siatkę. Potem do ofensywy przeszli gospodarze, a kapitalną szansę zmarnował Marc Bartra. Przy uderzeniu Fekira czujny był natomiast Thibaut Courtois.
Po strzale Sidneia w 40 minucie Belg nie miał jednak nic do powiedzenia. Obrońca Betisu zmieścił piłkę tuż pod porzeczką. Mimo to, pierwsza połowa nie zakończyła się dla niego dobrze. Brazylijczyk sprokurował rzut karny, którego na gola zamienił Karim Benzema. Było to dziewiętnaste trafienie Francuza w tym sezonie.
Po przerwie bardzo dobrą okazję zmarnował Joaquin. Hiszpan rozwinął kontratak swojej drużyny, minął golkipera rywali, lecz źle podał do kolegi i akcja spaliła na panewce.
Na odpowiedź gości trzeba było poczekać do 70 minuty. Wtedy to Ferland Mendy oddał niezły strzał zza zasłony, lecz po interwencji bramkarza piłka odbiła się od poprzeczki. Niespełna kwadrans później zwycięskiego gola dla gospodarzy zdobył Cristian Tello.
Real nie poszedł za ciosem. W efekcie porażki traci do Barcy dwa oczka. Wyścig o tytuł trwa w najlepsze.
sar, PiłkaNożna.pl