Polki dzielnie walczyły, ale przegrywają z Niemkami na start mistrzostw Europy [WIDEO]
Nieudany początek kobiecego EURO dla naszych reprezentantek. Podopieczne Niny Patalon musiały uznać wyższość niemieckiej kadry.
Ostatecznie nasze zachodnie sąsiadki triumfowały 2:0. Jednak do przerwy na tablicy wyników widniał bezbramkowy remis, a bardzo mało brakowało, by to nasze zawodniczy schodziły do szatni z korzystnym wynikiem.
W 24. minucie po ryzykownym wyjściu bramkarki oponentów przed doskonałą sytuacją na strzelenie gola stanęła Natalia Padilla-Bidas. Niestety nasza atakująca nie pokonała golkiper Niemiec przy pojedynku sam na sam. Dobitka została wybita przez defensor przeciwników.
CO. TU. SIĘ. DZIAŁO?!
Polki całym sercem walczą o każdy metr boiska! JEDZIEMY!
Po walecznej postawie w pierwszej części gry, można było ostrzyć sobie zęby na drugą połowę. Jednak w niej Niemki zdołały przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść i nie pozwoliły Polkom na odrobienie poniesionych strat.
Wszystko zaczęło się od cudownego trafienia autorstwa 22-letniej Jule Brand. Utalentowana zawodniczka VFL Wolsburg popisała się kapitalnym uderzeniem z obrzeża pola karnego w samo okienko bramki. Kinga Szemik nie zdołała odbić tego niesamowitego uderzenia.
Piękna bramka dla Niemek, tu nie było czego zbierać… Walczymy!
Niedługo później swoich momentów nie wykorzystały Sjoeke Nuesken oraz Ewa Pajor. Nasza liderka oddała strzał z pola karnego, ale piłka uderzyła prosto w bramkarkę Niemiec.
Reklama
Niestety zmarnowana sytuacja zemściła się w 66. minucie. Wówczas na 2:0 podwyższyła Lea Schuller. Asystowała jej Brand, która do pięknego gola dołożyła świetną asystę.
Polki starały się zdobyć chociaż gola kontaktowego, ale zawodził ich brak precyzji w decydujących momentach. Kilka razy ruszały z groźnymi akcjami, gdy miały przewagę liczebną, ale gubiły się wchodząc we wrogie pole karne.
Swój następny mecz na szwajcarskim czempionacie Starego Kontynentu nasze rodaczki zagrają we wtorek 8 lipca. Ich przeciwnikiem będzie reprezentacja Szwecji, która dzisiaj ograła Danię 1:0.
Udział Polek na Euro powinien być kamieniem milowym. „Nie możemy zaprzepaścić szansy”
Obecność podopiecznych Niny Patalon na mistrzostwach Europy powinna być kamieniem milowym w rozwoju żeńskiego futbolu w Polsce. – Nie możemy zaprzepaścić szansy, jaką jest rekordowe zainteresowanie turniejem – przede wszystkim pod względem zachęcenia dziewczynek do uprawiania tej dyscypliny – wypowiada się trener Marek Chojnacki, niegdyś mistrz Polski z piłkarkami UKS SMS Łódź.
Rekordowa oglądalność meczów Polek. „Opinie ludzi, że żeńska piłka mało kogo interesuje nie przekładają się na rzeczywistość”
Ponad dwa miliony widzów zasiadło w piątek, 4 lipca, przed telewizorami, aby kibicować Polkom w spotkaniu z Niemkami w debiucie na mistrzostwach Europy.
Euro z Niemkami rozpoczęła w wyjściowym składzie, ze Szwedkami usiadła na ławce, by na Dunki wrócić do podstawy i zapisać się w historii. Natalia Padilla-Bidas zdobyła pierwszą bramkę dla Polski w mistrzostwach Europy.
Nina Patalon: Mam nadzieję, że Polska pokocha piłkę nożną kobiet
– Mam nadzieję, że Polska pokocha piłkę nożną kobiet i stanie się ona najpopularniejszą kobiecą grą zespołową w naszym kraju – mówiła po zakończeniu Euro Nina Patalon, selekcjonerka reprezentacji Polski.
Czyli bez zmian.