Polak zastąpi Grabarę w Danii?
Kamil Grabara w letnim okienku transferowym w 2024 roku zmieni klubowe barwy i zostanie piłkarzem niemieckiego VFL Wolfsburg. Jak się okazuje jednym z kandydatów na jego następcę w FC Kopenhadze jest golkiper klubu z polskiej Ekstraklasy.
Klub z Wolfsburga zagwarantował sobie transfer Grabary już ostatniego lata. Włodarze niemieckiej drużyny zapewnili sobie również możliwość sprowadzenia Polaka już w styczniu przyszłego roku, ale ostatecznie Grabara dogra do końca obecny sezon w FC Kopenhadze. W lutym mistrzów Danii czeka początek rywalizacji w ramach 1/8 finału Ligi Mistrzów, gdzie ich rywalem będą obrońcy trofeum – piłkarze Manchesteru City.
Jednak włodarze zespołu z Kopenhagi nie chcą tracić czasu i już teraz poszukują następcy Grabary, którego transfer chcą sfinalizować w przyszłym roku. Jak się okazuje, według najnowszych doniesień medialnych jednym z kandydatów do zastąpienia 24-letniego golkipera jest bramkarz z klubu polskiej PKO BP Ekstraklasy.
Jak podaje duńskie „Tipsbladet” Grabarę w zespole mistrzów Danii może zastąpić Aleksander Bobek. To 19-letni golkiper, który obecnie reprezentuje barwy ligowego beniaminka – ŁKS-u Łódź. Chociaż w tym sezonie zachował jedynie jedno czyste konto w szesnastu ligowych spotkaniach, to w tym sezonie popisywał się już wieloma świetnymi interwencjami, które uchroniły jego zespół od straty gola. Zainteresowanie Bobkiem potwierdził w rozmowie z duńskim medium dyrektor sportowy ŁKS-u – Janusz Dziedzic.
– W ostatnim czasie na mecze z naszym udziałem przyjeżdża wielu skautów. FC Kopenhaga jest jednym z kilku klubów, które przyglądają mu się bacznym okiem – stwierdził Dziedzic.
Polski golkiper, którego wartość według portalu Transfermarkt wynosi milion euro, nie jest jedynym bramkarzem, który jest w orbicie zainteresowań duńskiego klubu. Innym z kandydatów jest m.in. Noel Tornqvist, który aktualnie reprezentuje barwy szwedzkiego Mjallby.
kczu/PiłkaNożna.pl