Pokaz siły Barcelony! Osiem goli w meczu Blaugrany z Valencią
Barcelona była zdecydowanym faworytem potyczki z Valencią, ale chyba nikt nie spodziewał się aż takiej deklasacji. Ostatecznie Duma Katalonii powtórzyła wynik z pamiętnego meczu Brazylia – Niemcy na MŚ 2014 i pokonała Nietoperze 7:1!
Foto pressinphoto/SIPA USA/PressFocus
Wicemistrzowie Hiszpanii prowadzili 4:0 już po półgodzinie gry na Camp Nou. W tym okresie wychodziło im właściwie wszystko, a każdą okazję w polu karnym oponentów zamieniali na bramkę.
Debiutujący w La Liga Wojciech Szczęsny został zatrudniony do pracy przez atakujących rywali dopiero w 33. minucie spotkania. Polak sfaulował napastnika rywali w polu karnym, ale przed kolejnym sprokurowaniem rzutu karnego uratowała go analiza systemu VAR i wcześniejszy faul gości.
W drugiej połowie na murawę z ławki rezerwowych wszedł Robert Lewandowski. Polak pojawiał się na boisku przy wyniki 5:1 dla jego drużyny. Sześć minut później było już 6:1, a „Lewy” cieszył się ze swojej 17. bramki w tym sezonie ligowym. Wynik meczu golem samobójczym ustalił Cesar Tarrega.
Zespół dowodzony przez trenera Hansiego Flicka znów pokazał swoją niesamowitą siłę rażenia w ofensywie. Dzisiejszy triumf pozwolił im powrócić na 3. miejsce w tabeli. Najbliższym rywalem Katalonczyków będzie Atalanta, z którą zmierzą się w ostatniej kolejce fazy ligowej Champions League.