Pogoń Siedlce łapie oddech. Cenne punkty i nadzieja na utrzymanie
Pogoń Siedlce do każdego meczu ligowego musi podchodzić jak do finału. Ich sytuacja w tabeli jest bardzo trudna, choć dzisiejsze zwycięstwo nieco ją poprawia.
Foto Lukasz Sobala / PressFocus
Siedlczanie zajmują ostatnie miejsce w lidze i wydawało się, że spadek do 2. ligi jest nieunikniony. Beniaminek przed tym spotkaniem miał na koncie zaledwie 12 punktów i niezbyt optymistyczne perspektywy. Trzy punkty wywiezione z Rzeszowa mogą okazać się kluczowe w walce o utrzymanie, choć jeśli ekipa z Mazowsza myśli o pozostaniu w Betclic 1. Lidze, musi regularnie punktować.
To goście otworzyli wynik meczu, ale po interwencji VAR-u gol został anulowany. Mimo że Stal Rzeszów jako pierwsza wyszła na prowadzenie, to Pogoń zdobyła dwa kolejne gole i schodziła na przerwę, prowadząc 2:1. W drugiej połowie dorobek bramkowy poprawił Podliński, podwyższając wynik na 3:1. Gospodarze podjęli rękawicę i na kwadrans przed końcem złapali kontakt, ale determinacja Pogoni była na tyle duża, że nie dali sobie wyrwać czwartego w tym sezonie zwycięstwa i w doliczonym czasie gry podwyższyli na 2:4.
Stal plasuje się w środku tabeli, a Pogoń powoli zaczyna spoglądać w górę, próbując wydostać się z ostatniego miejsca.