Przejdź do treści
Po Polska – Dania: Najpierw tornado, później niepotrzebne nerwy

Polska Reprezentacja Polski

Po Polska – Dania: Najpierw tornado, później niepotrzebne nerwy

Miała kiedyś polska reprezentacja problemy natury podstawowej, nie było pod selekcjonerską ręką lewych obrońców z odpowiednią jakością, kadrowicze nie grali regularnie w klubach, Robert Lewandowski nie miał za plecami partnera, który podłączyłby go do tlenu i dograł kilka otwierających drogę do bramki piłek. No i wyniki były marne. Tamtej kadry już jednak nie ma. Jest zespół piekielnie silny i z wielkimi możliwościami. Pytanie brzmi jednak, czy w tym momencie naszym największym problemem nie jest nieumiejętność skutecznego zarządzania pozytywnym wynikiem – pisze w swojej korespondencji ze Stadionu Narodowego po meczu Polska – Dania dziennikarz tygodnika „Piłka Nożna”, Paweł Kapusta.

Foto: Łukasz Skwiot


Pierwsza połowa meczu z Danią była dla nas przyjemna jak pierwszy, słoneczny dzień wiosny – okładaliśmy rywala niemiłosiernie, sam Kamil Grosicki rozkręcił gościom karuzelę tak mocno, że musiało im się zbierać na wymioty. Przytłaczająca przewaga, wykreowane okazje, strzały na bramkę, gole, dominacja w środku pola – gdy patrzyło się na grę naszej kadry, ręce same składały się do oklasków. Niesamowicie przyjemne to uczucie, gdy śledzi się mecz polskiej kadry i obserwuje ogólnoeuropejskie poruszenie w mediach społecznościowych, rozpływających się nad formą kapitana biało-czerwonej jedenastki. Wielkie serwisy sportowe donosiły, że Lewy w meczach o stawkę w narodowym zespole hamulca nie zaciąga już od siedmiu spotkań – na listę strzelców wpisywał się w meczach kolejno z Gruzją, Niemcami, Gibraltarem, Szkocją, Irlandią, Kazachstanem i teraz Danią… Statystykom nie umknął również fakt, że polski napastnik w 12 meczach tego sezonu zaliczył już trzy hat-tricki. I jeśli ktokolwiek w ostatnich dniach uważał, że nasz as jest w dołku formy, obserwując mecz z Danią musiał chyba zmienić poglądy.

 

Mieliśmy na początku drugiej połowy Duńczyków na łopatkach, leżał rywal i bez naszej pomocy nie podniósłby się na pewno. I wtedy nasze, głupie, niewymuszone błędy sprawiły, że zamiast ze spokojem i poczuciem wielkości czekać na końcowy gwizdek musieliśmy do końca spotkania drżeć o wynik, ściskać palce za to, żeby kolejna przypadkowa akcja nie skończyła się kolejnym, przypadkowym golem, a ostatecznie – przypadkowym remisem. Problem jest – i nie ma co mówić, że go nie ma – bo o ile trudności z utrzymywaniem prowadzenia podczas Euro (Szwajcaria, Portugalia) wynikać mogła z kwestii zmęczenia i turniejowych trudów, o tyle wpadki w Kazachstanie nie możemy tak tłumaczyć. A tym bardziej – dwóch głupio straconych bramek w meczu z Danią. Możemy mieć stuprocentową pewność, że sztab Adama Nawałki pochyli się nad tą kwestią z wielką uwagą.

Co poza tym? Zdecydowanie największą niewiadomą przed meczem z Danią była obsada drugiego miejsca w środku defensywy pod nieobecność Michała Pazdana. Do mediów już dzień przed meczem zaczęły przeciekać informacje, jakoby Adam Nawałka zaufać miał nie zbierającemu znakomite oceny we Francji Igorowi Lewczukowi, a Thiago Cionkowi, czyli piłkarzowi do ulubieńców kibiców nie należącemu. I rzeczywiście, to właśnie urodzony w Brazylii obrońca pojawił się w wyjściowej jedenastce. I co? I okazało się, że trzy jego ostatnie występy w Serie A (w trzech ostatnich kolejkach zaliczył trzy pełne występy oraz zebrał sporo pochwał) piłkarz Palermo był jednym z najsolidniejszych w biało-czerwonych barwach. Wyszedł niebywale napompowany, zmotywowany – gdyby była taka potrzeba i pojawiła się dyspozycja od selekcjonera, Cionek siłą rozpędu zagrałby na dwóch pozycjach jednocześnie. To chyba największe, pozytywne zaskoczenie tego sobotniego meczu.

Cieszyć musi także występ Piotra Zielińskiego, który tej kadrze potrzebny jest, jak tlen. Podczas Euro we Francji spalił się w blokach, Adam Nawałka jednak mocno w niego wierzy. I oby w końcu Zielu odpalił na dobre – mecz z Danią był na pewno pozytywnym sygnałem z jego strony. Fantastycznie w pierwszej połowie prezentował się Kamil Grosicki, obok Lewandowskiego najlepszy w naszym zespole.  

A na minus? Kamil Glik zaliczył jeden z najsłabszych występów w kadrze, ale nie ma się nad tym co rozwodzić, każdemu zawodnikowi może się to kiedyś przytrafić, a wierzymy, że był to jedynie wypadek przy pracy. W środku pola jak wół harował Grzegorz Krychowiak, nie można mu tego odmawiać, ale widać było gołym okiem, że brakuje mu regularnego grania w PSG, Krycha zaliczył kilka niepewnych interwencji, niedokładnych podań. Najważniejszy przekaz dnia: Polacy pokonali jednego z najgroźniejszych rywali w walce o mundial, mają duże szanse na przezimowanie na pierwszym miejscu w tabeli w eliminacyjnej grupie. Wystarczy ograć we wtorek Armenię i czekać na wykrwawienie rywali: Rumuni zagrają przecież w Kazachstanie, a Duńczyków czeka zacięty bój z Czarnogórą. 
Paweł Kapusta

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 51-52/2025

Nr 51-52/2025

Polska Reprezentacja Polski

Wtedy Robert Lewandowski zakończy karierę! Powiedział to wprost

Robert Lewandowski z przełomową deklaracją! Chodzi o jego przyszłość.

2025.09.04 Rotterdam
pilka nozna Kwalifikacje Mistrzostw Swiata 2026
Holandia - Polska
N/z Robert Lewandowski
Foto Marcin Karczewski / PressFocus

2025.09.04 Rotterdam
Football - FIFA World Cup 2026 Qualifying round
Netherlands - Poland
Robert Guirassy
Czytaj więcej

Polska Reprezentacja Polski

Robert Lewandowski ocenił rywali Polski w barażach. „Łatwo nie będzie”

Robert Lewandowski z interesującą wypowiedzią! Mówił o przeciwnikach Polski w barażach o MŚ.

2025.11.17 Malta
Pilka nozna Kwalifikacje Mistrzostw Swiata 2026
Malta - Polska
N/z Robert Lewandowski podziekowanie kibicom
Foto Marcin Karczewski / PressFocus

2025.11.17 Malta
Football - FIFA World Cup 2026 Qualifying round
Malta - Poland
Robert Lewandowski podziekowanie kibicom
Credit: Marcin Karczewski / PressFocus
Czytaj więcej

Polska Reprezentacja Polski

Zmarł były reprezentant Polski

Zagłębie Sosnowiec poinformowało o śmierci swojego byłego zawodnika, który był zarazem reprezentantem Polski.

SOPOT, ARMIA KRAJOWA 55, 10.04.2010, ZALOBA PO TRAGICZNEJ SMIERCI PREZYDENTA LECHA KACZYNSKIEGO, MIESZKANCY TROJMIASTA SKLADAJA KWIATY I ZAPALAJA ZNICZE POD DOMEM PREZYDENTA LECHA KACZYNSKIEGO W SOPOCIE, 
FOT. PIOTR MATUSEWICZ / PRESSFOCUS
Czytaj więcej

Polska Reprezentacja Polski

Sebastian Szymański trafi do słynnego klubu? Jest tylko jeden warunek!

Sebastian Szymański już od dłuższego czasu jest łączony ze zmianą zespołu. Gdzie może trafić reprezentant Polski?

2025.09.07 Chorzow
pilka nozna Kwalifikacje Mistrzostw Swiata 2026, Stadion Slaski, Chorzow
Polska - Finlandia
N/z Sebastian Szymanski
Foto Mateusz Porzucek PressFocus

2025.09.07 Chorzow
Football - FIFA World Cup 2026 Qualifying round
Poland - Finland
Polska - Finlandia
Sebastian Szymanski
Credit: Mateusz Porzucek PressFocus
Czytaj więcej

Polska Reprezentacja Polski

Drągowski odstawiony na boczny tor w klubie. Polski bramkarz całkowicie pominięty

Bartłomiej Drągowski jest w bardzo trudnej sytuacji. Reprezentant Polski nie łapie się do gry w drużynie Panathinaikosu – jest pomijany nawet w rozgrywkach Pucharu Grecji.

2025-10-23 Feyenoord v Panathinaikos - UEFA Europa League, League phase, MD3 ROTTERDAM, NETHERLANDS - OCTOBER 23: Warming up of Goalkeeper Bartlomiej Dragowski of Panathinaikos during the UEFA Europa League, League phase, MD3 match between Feyenoord and Panathinaikos at Stadion Feijenoord on October 23, 2025 in Rotterdam, Netherlands. Rotterdam Stadion Feijenoord Netherlands Content not available for redistribution in The Netherlands directly or indirectly through any third parties. Copyright: xHansxvanxderxValkx
2025.10.23 Rotterdam
pilka nozna , Liga Europy
Feyenoord Rotterdam - Panathinaikos Ateny
Foto IMAGO/PressFocus

!!! POLAND ONLY !!!
Czytaj więcej